Prawda to co rzecze Leszek, sam kupowałem skuter w czternastostopniowym mrozie, niełatwy był transport, nielekko się także czeka na sezon… ale korzyść cenowa ewidentna
Taniej jest, to pewne. Ale co, jesli chce się wybrać z dwóch lub trzech różnych modeli. Teraz gdy jest śnieg, to i jest problem z jazdami testowymi. Druga sprawa, że czasem nie ma wyboru. “Jest to co widać”. Jak chce się ciś innego to tylko na zamówienie. Niestety, w sezonie jest drożej, ale i jest znacznie większy wybór.
Generalnie dobra sprawa, można wyrwać tanio niezły skuter. Jeżeli był odpowiednio magazynowany to nie powinno być problemu z silnikiem ani elementami gumowymi. Niestety, jeżeli skuter stał cały rok w tym samym miejscu to opony potrafią się odkształcić, gumowe osłony żarówek wewnątrz reflektorów również się starzeją i mogą popękać, podobnie osłony wiązki elektrycznej. U mnie w rocznym skuterze z przebiegiem 900km były już sparciałe… Niestety, taka jest cena oszczędności, ale na szczęście nie jest to nic, z czym nie można sobie łatwo i tanio poradzić ;). IMO warto.
Niektórzy sprzedawcy cały rok prowadzą akcję rabatową. Jak kupowałem moje pierwsze Kymco to w , Motor-Landzie " dostałem niezły rabat.Czasami warto zapytać.Na wiosnę chcę zakupić Kymco Downtown i zamierzam wysłać zapytanie do importera i warszawskich dealerów kto mnie zaskoczy najmilszą ceną lub ciekawym gadzetem .Ten zyska nowego klienta. Rocznik przy zakupie nowego skutera lub samochodu jest sprawą drugorzędną z tego powodu że części użyte do jego budowy wyprodukowane zostały dużo wcześniej, wystarczy sprawdzić pieczątki z datą na elementach plastikowych.
Sam kupiłem kymco people.2t.W tamtym roku ale rocznik jest 2009.Nowy skuter i nizsza cena bo kupiony na zime i zeszloroczny.i zaoszczedzilem 1500zl:)
To jest prawda je też swoje kymco super 9 kupowałem po sezonie. Obiżka wynosiła około 800zł ale że to był już nasz 2 kymco s9 wiec utargowaliśmy 1100zł
Wysokie ceny, duże marże, więc jest z czego obniżać, tym bardziej stare roczniki u dealerów. Fabryki produkują i zalewają rynki, tyle że skuter to nie świeża bułka na śniadanie, dlatego ceny muszą i będą spadać, u jednych więcej, u innych mniej. Np Zipp Vega 125ccm można kupić u dealera poniżej 3tyś.zł
Wyprzedaż rocznika to najlepsza okazja na kupno tanio dobrego pojazdu. Ja w tym roku kupiłem w ten sposób Rieju RRX z 2009 roku za 5900zł, przy czym roczniki 2011 kosztują 7900 - łatwo policzyć jak duża to była oszczędność :-). Normalnie bym się nie zdecydował, ale że była taka okazja to warto było.
Ja za nówkę basse 2012 dałem 1200 zł na początku sierpnia
niestety to tylko w przypadku nowych
dobrej i pewnej używanej maszyny nikt z rabatem nie sprzeda ;)