Ja się wybieram w niedziele miałem podjechać dzisiaj ale byłem jakiś nie wstanie
Oprócz jednośladów pozytywnie zaskakuje obecność microcar'ów.
Wróciłem i cóż mogę powiedzieć najciekawsze były kobietki szczególnie na stoisku Ducati jak ta pani stanęła do mnie tyłem to muszę powiedzieć że rzadko kto może się pochwalić taką pupą :D następnie trójkołowe Hondy też były ciekawe nawet zdjęcia sobie porobiłem i to by było na tyle a! jeszcze Pana Leszka widziałem na stoisku Rometa czy tam Junaka ale raczej w następnym roku się nie wybiorę żeby pochodzić 40-60min to jednak szkoda 25zł a na dodatek 45% sprzętów ma nalepione nie siadać :(
Pani z Ducati też miała nalepkę nie siadać:D?
Krupek napisał:
Wróciłem i cóż mogę powiedzieć najciekawsze były kobietki szczególnie na stoisku Ducati jak ta pani stanęła do mnie tyłem to muszę powiedzieć że rzadko kto może się pochwalić taką pupą :D następnie trójkołowe Hondy też były ciekawe nawet zdjęcia sobie porobiłem i to by było na tyle a! jeszcze Pana Leszka widziałem na stoisku Rometa czy tam Junaka ale raczej w następnym roku się nie wybiorę żeby pochodzić 40-60min to jednak szkoda 25zł a na dodatek 45% sprzętów ma nalepione nie siadać :(
Ducati akurat zawsze ma "odpowiednią" oprawę do swoich maszyn. Jak była premiera Panigale to nie połowa śliniła się na widok motocykla a druga połowa na widok hostessy w lateksie. Ja łaziłem wczoraj 4h i obmacałem wszystko co się dało (bez hostess rzecz jasna). Ciekawostka - stoisko BMW nie świeciło tyłkami młodych dziewczyn. Panie były ubrane w sposób oficjalny-biznesowy. Widać, do jakiego klienta kierowana jest oferta.
Paci kurde właśnie nie miała ale ale nie wypadało tak przy wszystkich pytać czy mogę się do niej przymierzyć
Chcesz pomacać to idź do burdelu albo gimbazy. Trochę poszanowania dla pracujących za marną stawkę dziewczyn. Tym bardziej, że większość miała szpilki co najmniej za wysokie względem swoich umiejętności. Efekt niekiedy wyglądał tak:
https://www.youtube.com/watch?v=TSzfmED55iY
Eee tam nie unoś się tak przecież nie każe im pracować na wystawach same tak wybrały zresztą każdy zdrowy osobnik płci męskiej będzie podobnie reagować na takie widoki chyba że jesteś gejem cóż nie wnikam
eadem stawka marana hostessy to jest w markecie,na targach 25-40zl za godz jak według ciebie to jest marna stawka za samo bycie i seksowne wyglądanie a nie posiadanie wiedzy na temat towaru koło którego stoi?Po drugie po to tam stoi żeby pobudzać męską wyobraźnię,jak by tam stał chłop z widłami to byś nawet nie spojrzał.I nikt im tu nie uwłacza w żaden sposób,właśnie po to są aby nimi i ich urodą nacieszyć oko[np jak sportowym autem,moto czy dziełem sztuki którego tez dotykać nie wolno] a że chciało by się dotknąć to zdrowy odruch no chyba że jest jak napisał Krupek.
Wiadomo, że pewne walory być muszą. Tę stawkę 25-40 nie wiem skąd wytrzasnąłeś :D 25zł brutto max i tylko po znajomości. Średnia stawka nie przekracza kilkunastu zł/h do ręki. Zresztą nie po to idę na wystawę, żeby się gapić na zgrabne ciało. Na takie mogę się popatrzeć (i nie tylko popatrzeć) w domu w postaci mojej kobiety ;] Mają być motóry a reszta jest oprawą. Nie na odwrót.
Chodzi o to, że jak dwie osobniczki obsiądą sprzęt (w rozumieniu motocykl) to niewiele poza nimi dwiema widać. Nie mam nic przeciw ale nie wywyższał bym długonogich hostess ponad istotę wystawy. Bo jak widziałem zestaw Ducati + ich hostessa a zaraz obok dzieci w zdjęciu rodzinnym z glutami pod nosem, to mało nie rzygłem tenczom :P
Stawkę wziąłem netto z ogłoszeń o pracę na olx,tylko jak doczytałeś mój post nie do marketu tylko na targi i wystawy.