I w ten sposób, za każdym razem, cieszę się, już nie będzie korków na mieście. Co jakiś czas Policja chwali się ilością zatrzymanych kierowców po spożyciu. Liczby te za każdym razem idą w tysiące. Skąd więc te korki? skoro co tydzień odpada nam tylu pijanych? Już powinno być pusto na ulicach. Te stystyki wcale do mnie nie przemawiają.
Bo u nas policja na miejscu uprawnień nie zabiera. A do więzienia idzie znikomy odsetek.
Poza tym, brak uprawnień dla Polaczka nie jest przeszkodą do dalszej jazdy.
Statystyki są dla policji, nie dla nas - "zatrzymaliśmy 2489 pijanych kierowców" - i nic z tego nie wynika, nic się nie zmienia.
"zatrzymaliśmy 2489 pijanych kierowców", z czego 2400 to rowerzyści :/