Dosiadłem Włoszki… jakieś kompleksy redaktorze?
“Vespa jest jak Alfa Romeo, kupujesz ją sercem” Gdyby Alfa miała bezawaryjność Vespy, to kupowałoby się nie tylko sercem 
Prezes, ale czytasz czasami... te ^wypociny^, tych, którym za to płacisz i to całkiem... ^grubą kasę^ ? Autoryzacja, etc. :-)))
 ^
 Nasz bystry, lichy misiu coś tam już widział, nawet czegoś sam dotknął (jego aku wylądowało w śmieciach MPGKiOM, itd).
 ^^
 Praktykant. Kolejny z kolejnych. I lipa po całości. Znowu. :P