Kurcze szkoda, że większość takich akcji w Warszawie jest organizowane. jakieś pół polski odemnie ![]()
oj tam oj tam kolega izdebski12 pojechał ponad 400km swoim Torosem F16 do Nysy w odwiedziny do babci i wrócił bez problemu
nie ma rzeczy niemożliwych ![]()
Dać się da ale trzeba mieć czas i flote na paliwo ![]()