“Zamiast jechać środkiem swojego pasa, jedź raczej lewym lub prawym śladem poprzedzającego samochodu” nie zgodzę się z tym do końca,ponieważ jadąc prawym śladem,kierowcy aut często wyprzedzają bez zmiany pasa nie zachowując bezpiecznej odległości,lepiej jechać środkiem pasa,w ten sposób zmuszamy jadącego za nami do wyprzedzania sąsiednim pasem. A ogólnie nienawidzę jeździć po mieście,nie ma to jak jakaś mało uczęszczana droga,najlepiej przez las Artykuł na pewno powinni przeczytać początkujący posiadacze dwóch kółek. Szerokości w nadchodzącym sezonie.
latem natomiast najlepiej jezdzi sie wlasnie srodkiem pasa ruchu, katamarany przynajmniej normalnie wyprzedzaja
Ciekawy i pomocny tekst. Ja bym jeszcze dopisał powołując się na książkę Davida L. Hougha “Motocyklista doskonały” przyjęcie strategii “ustępowania” podczas jazdy po mieście. Chodzi tu o nie prowokowanie innych kierowców, zwłaszcza kierowców aut, nie wdawanie się w kłótnie w sytuacji konfliktowej oraz ustępowanie gdy inni prowokują. Np.: jeśli uporczywie auto trzyma się bardzo blisko za skutem, jeśli my przyspieszamy ono też, zwalniamy ono też, a na dodatek jest to auto typu BMW a w środku minimum jeden ogolony człowiek, to lepiej zwolnić maksymalnie i dać się wyprzedzić lub całkowicie zjechać na chwilę z trasy, zatrzymać się, odpocząć i po chwili wrócić do ruchu. Podobno kierowcy aut nie lubią też jak stoją w korku lub na światłach, my na skucie jedziemy pomiędzy autami i żyłujemy silnik, żeby dodatkowo informować o naszej obecności. Może to z powodu nagłego hałasu (głównie latem, gdy często szyby aut są uchylone) budować agresję w stosunku do kierowców jednośladów. Pozdr.
Z tą jazdą środkiem to nie zawsze tak jest. Niektórzy mimo to specjalnie przejeżdżają blisko jadącego środkiem, by go zmusić do jazdy przy prawej krawędzi. Różnie to bywa na drodze. Rugbyman, też czytałem o “rekinach drogowych” ;). Ogólnie art jest w dużej mierze inspirowany tą książką. Wydaje mi się, że dla skuterzysty jest mniej takich sytuacji niż dla motocyklisty, bo skuter puszkarz wyprzedzi i jedzie dalej.
A z tym mocnym bocznym wiatrem wiatrem to prawda. Coś wiem o tym.
Brawo instrukcja jest super. Z mojej strony dodam jeszcze -czytajmy kodeks drogowy i przypominajmy sobie znaczenia znaków drogowych.
No boczny wiatr kontra otwarta przestrzeń i droga to jazda i droga przez męke.
“Hamowanie na zakrętach? Najczęstsza przyczyna wywrotek” coś o tym wiem wywaliłem się na yamaha neos kolegi
pomocny artykuł, szerokości . Według mnie najważniejszy jest spokój na drodze
Szanowni koledzy, artykuł zawiera błędy: “Zamiast jechać środkiem swojego pasa, jedź raczej lewym lub prawym śladem poprzedzającego samochodu. Na środku jezdni zbiera się błoto i piasek wyrzucany spod kół samochodów. Tam też spotkać można studzienki kanalizacyjne i śliskie strzałki przed skrzyżowaniami, nie wspominając o rozlanym oleju. Są to wystarczające powody, by poruszać się bliżej krawężnika lub linii środkowej.” Niestety taka jazda prawym a już tym bardziej lewym śladem jest naruszeniem prawa. Jadąc skuterem należy jechać poboczem a po pasie ruchu (oczywiście najbardziej przy prawej krawędzi) można poruszać się wyłącznie jeżeli tego pobocza nie ma lub jest to niemożliwe (np. zastawione autami). Czy wam się to podoba czy nie skuter nie jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego, jest traktowany na równi z rowerem oczywiście bez możliwości korzystania z infrastruktury rowerowej. Jak ktoś tego nie akceptuje niech wsiada do tramwaju, samochodu bądź na motor. poniżej przepisy ustawy prawo o ruchu drogowym. Autora artykułu proszę o zmianę, gdyż swoją niewiedzą zachęca innych do naruszania przepisów a tym samym naraża na niebezpieczeństwo. motorower - pojazd jednośladowy lub dwuśladowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h; Art. 16. 5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych. 7. Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem, motorowerem lub motocyklem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku, z zastrzeżeniem art. 33 ust. 1.
Ciekawe, zawsze jeździłem środkiem pasa ruchu i jakoś nigdy policja się nie przyczepiła. Może powiesz, że mam jechać poboczem, nawet jeśli nie jest ono asfaltowe ? Wolne żarty…
Jadąc blisko prawej krawędzi pasa czesto jadący samochodami poprostu wyprzedzaaja na “grubość lakieru”,a niestety każdy podmuch wiatru ten większy może nas przewrócić.Zapraszam na “50” katamaran skąd te przepisy wytrzasnąłes??Zapraszam Cię na “50” to szybko zmienisz zdanie.Od kiedy śmigam skuterem staram się zawsze jeździć środkiem prawego pasa i jeszcze nigdy policja ani żaden inny organ pilnujący prawa nie miał do mnie zastrzeżeń,a jeżdżę praktycznie po całej Polsce.
katamaran - to jedyny chyba człowiek na tym forum, który zna przepisy ruchu drogowego.
Niestety, motorower, jak zauważył kolega, powinien poruszać się poboczem. O ile jest to nie możliwe, maksymalnie blisko prawej strony. Tak mówi prawo.
Przytaczane techniki jazdy bardziej pasują do motocyklistów.
Motorower jak to ktoś słusznie zauważył, traktowany jest jak rower.
Każdy, jeździ motorowerem inaczej, popełnia wykroczenie.