odradzam paste polerska tempo poniewaz jest to pasta lekkoscierna zawczyczaj stosuje sie ja do usuwania zarysowan na lakierze samochodowym a nie do upiekszania lakieru
Generalnie zakaz dotyczy osiedli mieszkaniowych, a jak ktoś ma dom, działkę itp. to “wolnoć Tomku w swoim domku” ;). Jak ludzie nie są wścibscy i wredni to na straż miejską nie zadzwonią, ja dwa lata myłem skutery na podwórku i nikt nie nakablował. Co do polerki to z firmy K2 jest dobry Balsam - coś jak wosk, ale w aerozolu. Nakłada się szybko, poleruje też szybko, a efekt lepszy niż po wosku samochodowym, wiem bo testowałem oba ;). A pastę jak kolega wyżej pisze warto zastosować, ale do polerowania rantów felg ;).
ja swojego myje w środe i w sobote ,ponieważ robie ok 750 km tyg i jest cały uchlastany
ja włączam skuta i pryskam myjką pod ciśnieniem, na raze styka. Pedantem nie jestem ale jak brudu za grubo to trzeba go zmyć.
A silnik rzeczywiście trzeba myć? W instrukcji napisano, żeby unikać polewania wodą silnika. Jak prosto i skutecznie myć silnik? I w jakim celu?
A co do mycia silnika to można tam lać wodę?? Chodzi mi oto, że jest strasznie brudny tam koło tylnej części silnika (lewa tylna część przekładni od strony wariatora)
silnik można normalnie myć wodą. W instrukcji ten zapis jest po to, aby nie lać wody na gorący silnik, bo elementy stalowe mogą ulec zniszczeniu od punktowej nagłej zmiany temperatury, poprzez rozszeżalność cieplną jak polejesz gorący cylinder zimną wodą, to może się skrzywić lub pęknąć. Jak silnik jest zimny można go myć.