“z łańcuchem napędowym z pewnością dużym komfortem jest to, że – w porównaniu do paska –nigdy nie dojdzie do jego zerwania” dyletant to pisał, bo łańcuchy potrafią zerwać
Niestety to prawda, łańcuch potrafi się zerwać… “prawidłowo konserwowany łańcuch, nawet po 5 tyś km, wygląda jak nowy” …a w moim skuterze, całkowicie bezobsługowy pasek, po 31 tyś km wygląda jak nowy
Jeszcze nie słyszałem o zerwanym łańcuchu w motorowerze. No chyba, że ktoś dobija łańcuch napinaniem na sztram. Poza tym prędzej strzeli zapinka od łańcucha niż dobry sworzeń. Ale zanim do tego dojdzie to kończy się regulacja napięcia i trzeba wymienić łańcuch (chyba, że ktoś żałuje kasę i skraca stary…).
To skracanie starego to taki pic na wodę, przeciągnięcie tego co nieuniknione… Rolki się w końcu tak wytrą, że trzeba będzie zmienić łańcuch i żadne skracanie nie pomoże.