“Dlaczego tak wielu mieszkańców miast nadal nie potrafi się przełamać i pomyśleć o własnym skuterze?” Odpowiedzi na to pytanie jest kilka : -“Skuter !! Nie chce zostać dawca wole kisić się w swojej puszce” albo po prostu opcja 2 Są “debilami”
Niekoniecznie tylko dlatego. Wiele osób nie ma gdzie trzymać skutera. Nie zawsze w okolicy są parkingi strzeżone, a pod blokiem często kradną mimo wymyślnych zabezpieczeń. Ja trzymam skuter w piwnicy i jadę nim do pracy tylko wtedy gdy wychodzę razem z żoną która pomaga mi nim wyjechać po rampie. Niestety skuter, nawet chiński to gratka dla gówniarzerii żeby sobie za darmochę poszaleć, a potem porzucić w pobliskim lesie.
I wlasnie ze wzgledu na brak miejsca do trzymania skutera,wiele osob nie decyduje sie na zakup. A swoja droga “Eliza z Legionowa” mogla by ujawnic sie na forum Dziwi mnie fakt ze tak malo dziewczyn udziela sie w rozmowach.
Hugo masz rację, a ile dziewczyn w Warszawie na skuterach jeździ… Może nie wiedzą o skuterowo
Trzeba je poinformować Z artykułem się zgadzam, w taką pogodę jak teraz jazda ZTM w Warszawie w tłumie zalatuje sauną z brudasami, śmierdzi, leje się woda z ludzi, czasem się sypią autobusy i tramwaje, cóż poradzić
Wczoraj pojechałem ZTM-em na drugi koniec W-wy bo skuter w rozsypce mam. Najpierw marsz, potem bieg do autobusu. Przy 30 stopniach już mam pachę mokrą… wsiadam do autobusu a tu naklejka na szybie “pojazd klimatyzowany, okna zablokowane” i z 50 stopni w środku bo się klima zepsuła… płynę a razem ze mną 30 innych osób. Podróż komunikjacją wykończyła mnie w 40 minut tak jakbym jechał 2 godziny na rowerze. Tylko łezka mi spłynęła jak pomyślałem o mojej 50-tce. KOSZMAR
roomcajz ja mialem to samo w zeszle wakacje tylko ze w PKP ;/ Pisze ze klimatytowany ( okna nieotwieralne) ale klima zepsuta ;/ Z Ustronia do katowic 2h i 25 min sauny ;/;/ ( tak na oko 65 % ludzi wysiadało przedplanowo )
Jedyny klimatyzowany autobus miejskich przewoźników to zastałem w Gdańsku. Stoję sobie na przystanku, w cieniu chyba było z 30 stopni i nagle podjechał autobus z zamkniętymi oknami. Myślę sobie “no to k… pięknie”. Ale po wejściu uderzyła mnie ściana chłodnego powietrza o tak świeżym zapachu, że wysiadać się zbytnio nie chciało. I żeby było ciekawiej to we wszystkich autobusach jakimi jeździłem w Gdańsku była klima. I nie tak nastawiona żeby było 16 stopni. Tylko jak na dworze było 30 to tam było ok 25. A tak to zazwyczaj miasto kupuje autobusy z klimą, potem kierowcy dają przed rozpoczęciem kursu kartkę, że klima zepsuta, a paliwo które powinno pójść na obsługę klimy zostaje po prostu żewnie odessane i spylone albo wyjeżdżone przez kierowców prywatnie. Takie praktyki stosuje się od dawna jak tylko zostały wprowadzane autobusy z klimą. Zazwyczaj owa nigdy nie działa albo jak już działa to tylko wtedy jak na dworze jest z 40 stopni albo pasażerom roztapiają się już tytanowe wstawki biodrowe.
A no właśnie gdzie dziewczyny na skuterach?? Jeżdżę codziennie rano ze śródmieścia do Raszyna i jeszcze na żadną się nie natknąłem a szkoda
Codziennie widzę jedną na czerwonej Vespie gdy jedzie Arkuszową tak koło południa lub troche później… Nie wiem jednak czy jest z forum.