Sam bardzo chętnie bym poszedł na takie coś, ale do Warszawy mam trochę kilometrów.
A ja mieszkam w Warszawie ale za stary jestem.
No i dlaczego znowu warszawa ?? Dlaczego nie może być czegoś tego w całej Polsce ??
Znajdź pasjonatów którzy zrobią to za free lub sponsora, który za to zapłaci i zorganizuj coś takiego w całej Polsce, albo choć u siebie lokalnie - powodzenia.
Już się nie wypowiadam bo doszło do mnie to że to nie PRL gdzie wszystko robiło się dla ludzi a nie dla pieniędzy…
Najlepiej czekać aż pod nos coś dostaniesz, zamiast ruszyć tyłek i samemu coś zrobić, choćby do tej Warszawy pojechać na wycieczkę i przy okazji skorzystać z darmowej szkoły. Uwielbiam takich ludzi... tylko psioczą, samemu nic od siebie nie dając.
Prl jest cały czas tylko teraz to się nazywa RP. Ten sam produkt (może trochę bardziej zepsuty) tylko opakowanie inne.
Ja uważam, że najlepszą szkołą jazdy są pizzerie, kurierki, rozwożenie poczty itp. Można zdobyć dużo doświadczeń - nie tylko z nauki jazdy - i jeszcze Wam za to zapłacą.