Pani ładna i owszem ale o promowanym sprzęcie niestety niewiele ma do powiedzenia;-( A wielka szkoda bo jestem zainteresowany zakupem takiego skutera a tu w sumie nic ciekawego się nie dowiedziałem nawet na rosyjskich stronach pod inną nazwą “nowość” Rometa jest lepiej opisana http://www.youtube.com/watch?v=_iH9fu2MTk8&feature=related a wielka szkoda bo wydając około 8 tys. nalezy sie bardziej konkretna informacja i zacheta do zakupu. Proste pytania eksploatacyjne czy do wymiany zarówki trzeba zdjąć całą czache tak jak to i innych chińskich kopiach bywa bo nie wiedzieć czemu nie zamontowali klapki przez która mozna się dostać do zarówek? I czy żarówki przednie to normalne żarówki reflektorowe czy jakiś chiński wynalazek . A co do wygladu to oprócz udziwnionego tyłu to jest to prawie idealna kopia Hondy JAZZ czyli niebrzydkiego i raczej fajnego skuterka
nawet nieźle na tym filmie wygląda, ale przydałoby się zobaczyć na żywo. fajnie że wprowadzili maxi skuter do oferty, bo chcę niedługo przerzucić się na coś większego i chyba Romet znowu wygra jeśli chodzi o cena/jakość. trzeba jeszcze poczekać na testy, ale zapowiada się nieźle. no i czekam na dokładną cenę ^^
Witam ponownie widziałem na żywo 125 cm. I wielkie rozczarownie bardzo chciałem nabyć ten sprzęt w wersji 250 ale teraz sam nie wiem. Skuter łady duży ,przód i zegary to przecież wierna kopia Hondy JAZZ 250 WIĘC JEST DOBRZE plastiki i lakierownie nie najgorsze. Dużo miejsca dla kierowcy mozna spokojnie wyproetować nogi mam porównanie ponieważ posiadam kingway navigator który jest wierną kopią hondy pantheon też jest duży ale na nim nie da się nóg wyprostować. No i tyle dobrego reszta rozczarowanie opony najtańsza chinszczyzna na której nawet na suchym więcej jak 60 strach jechać podobny problem miałem w swoim kingway-u . Żarówki reflektora przód chiński wynalazek który pewnie bedzie miał problemy z oświetleniem drogi. Akumulator też zwykła kwasówka co tym bardziej rozczarowuje że trzy lata temu kupowałem Rometa RXL 50 i tam aku był żelowy opony mimo ze chińskie to dobrej jakości plastiki i lakier ok. No i teraz najgorsze a wręcz kompromitujące ;-( instrukcja obsługi po angielsku i dotyczy uwaga Jonnway italy szok!! Podobnie zresztą jest na tabliczce znamionowej. Ciekawe czy wersja 250 jest lepsza bo ta już nawet bez jeżdżenia rozczarowuje. Wielka szkoda bo bardzo długo czekałem na 250 z rometa i obiecywałem że jak tylko wejdzie do sprzedaży to zaraz kupuje . A tu klops i załamka .
Cena mowi sporo, 8k papieru za nowa 250tke to bardzo niewiele. Trudno oczekiwac by ociekal najnowsza technologia i niedociagniecia musza byc. Ale za te cene z pewnoscia da wygodna jazde i wiecej respektu na drodze niz klasyczne pierdziawki
a i pani bardzo fajna, szczerze to nie wiem czy testowala ten sprzet ale ja bym chetnie z nia pojechal gdzies na piknik za miasto tym Rometem :))
Zgadza się i nikt cudów nie oczekuje . Wymiana opon na firmowe i zarówek na"normalny " kołnierz firmę nie kosztowała by wiele a wiem z doświadczenia że to dużo by dało i naprawdę byłby extra sprzęcik za niewielkie pieniążki