Opinie: Prawo Jazdy kat. A ze Skuterowo.com. Cz. 2

No ja mam właśnie wątpliwości jeśli chodzi o badania.Bo noszę okulary i chociaż w niedalekiej przyszłości wyleczę to zabiegiem laserowym.To na razie pozostanie wada tak jaka jest.Kiedyś czytałem,że wydają prawko.Ale na okres np 5 lat i trzeba powtórzyć badania.Jak to jest teraz może ktoś się orientuje ? Leszku ?

Ja mam okulary i lekarz wpisał bezterminowo, ale z nowym rokiem to się zmieni.

Powiedz Leszku, ile będzie części? Napisane całkiem przystępnie, temat też dosyć ciekawy (przynajmniej dla tych co kat. A nie posiadają), ale 2 części w ciągu prawie 2 tygodni (a pierwsza część była właściwie tylko wstępem) to szmat czasu dla osoby planującej zapisać się na kurs :stuck_out_tongue:

Hej. Będzie 8 partów. Jeśli zapiszesz się w tym momencie na kurs weekendowy (teoria w 2 weekendy) i zaraz po niej zdasz wewnętrzny teoretyczny to się wyrobisz równolegle z poradnikiem do płowy października. Więc śpiesz się:)

Jutro na 99% zapisuje się do WORDU na egzamin A+B :smiley: Chyba że jeszcze będą coś pisać w szkole jazdy kilka dni to lipa ;/ Ale jestem dobrej myśli.Zobaczymy, ile na egzaminy poczekam i za którym podejściem zdam :smiley:

“…poświęcić dwie soboty i niedziele i mieć teorię za sobą.” Ciekawe tylko ile w głowie z tego zostanie… Jak jest dobry instruktor i ciekawie opowiada to można to wytrzymać a teraz na moto chodze do takiego ośrodka że szkoda słów wykłady po 2h i 30min przed końcem totalny no brain.

Nie oszukujmy się, testów teoretycznych trzeba się po prostu nauczyć na pamięć, na logikę się tego nie da przejść bo obrazki i pytania są często niejasne i nielogiczne.

Nie chodzi tylko aby umieć zdać egzamin tylko żeby potem też człowiek potrafił jeździć. Testy to oddzielna sprawa i zgadzam się z tym co napisałeś.

Taką kasę zapłaciłem za prawo jazdy kategorii “C”. Na tyle byłem szczęściarzem, że mój egzamin praktyczny na A był łatwiejszy niż obecnie egzamin na kartę motorowerową (wykonanie dwóch ósemek po jednej w przeciwnym kierunku. Jedynym minusem mojego kształcenia był przedłużony okres ze względu naprawy rozbitej WSKi przez Ś.P. Romana Wilhelmiego, który uczył się jeździć motocyklem do filmu “Prywatne Śledztwo”.