miałem w Ogarze tłok z Almotu. Zatarł się po 50 km. Z Junakiem podobnie - jakość mizerna, niestety… Ale na wystawie i tak go obejrzę, może w tym roku coś poprawili. 2 stoiska wykupili, więc pewnie będzie co oglądać.
Jetmax 250 to zapewne ten sam model ktory w UK jest sprzedawany pod marka WK bikes: chlodzony ciecza z elektronicznym wtryskiem i…zestawem audio w standardzie Na Wyspach dobre recenzje, szczegolnie za relacje cena-jakosc. Cenowo rzeczywiscie jest to swietna oferta. Opis modelu: http://www.wkbikes.com/wk-jetmax-250.htm
Madi Almot robi też tłoki do Simsonów.Wśród “Simsonowców” mają dobrą opinię z tego co czytałem i sprzedawane są od jakiegoś czasu w Niemczech.Może zła sztuka Ci się trafiła?
Wiesz co, tamten tłok się z 6 lat temu zatarł, teraz mam w Ogarze również almota (na 3 szlif) i śmiga dobrze, jakieś 3 tyś na nim zrobione jest. Z tym, że był wygotowany w oleju oraz mieszanka była robiona 1:20. Mam jeszcze jeden, trochę przerobiony, jak ten się zużyje (o ile w ogóle to nastąpi, ogar mało jeżdżony) to jest w zapasie. Almot robi do wielu motorowerów i motocykli tłoki np. do MZ, Jawy, CZ, rometów itp itd.
Czyli widać teraz robią lepsze niż teraz.Madi od tej mieszanki 1:20 nie przybędzie Ci nagaru?
1:20 robiłem tylko na pierwszych 100 km Wlane było 3l takiej mieszanki. Teraz standardowo 1:30, z orlenowskim półsyntetykiem. Silnik jest mocny jak cholera, gorzej z resztą… Ostatnio się złamała dźwignia zmiany biegów i się jeździć nie da. Ogar jest w kiepskim stanie dla tego się nim za daleko od domu nie oddalam.
To w fabryce tłoków nie wygrzewają? Lipa
Madi może za ostro go traktujesz? Jak zaczynałem przygode z motorkami to taki Ogar mi się marzył,i skończyło się na motorynce:)
Jestem w szoku. Almot chce wprowadzic swiatowe chinskie nowosci. W GB, TR650 i nk650 beda dostepne od polowy czerwca. W tej cwili mozna sie zapisac na nakeda za niecale 4 tys. funtow, TR czyli ten w owiewkach jest jeszcze niewyceniony. T motki to kompletne podroby kawasaki ER6, nawet silnik jest taki sam. Widzialem je na ostatnich Eicma w Mediolanie i powiem Wam, ze niezle sie zdziwilem. Ale jeszcze sie bardziej zdziwilem patrzac na to, ze beda dostepne w PL. Produkuje je chinskie CF Moto, jedna z lepszych chinskich fabryk. Wiec jakos powinna byc calkiem ok. Teraz kwestia ceny: Kawa ER-6 nowka kosztuje 24 tys., now honda nc700 ma kosztowac ok 22 tys. Chinczyk powinien kosztowac chyba mniej niz 250 kawy i hondy. Wydaje mi sie ze jak nie dadza ceny mniejszej niz 15 tys. to malo kto sie tym zainteresuje. Ah, ten skuter to tez produkcja cf moto http://www.cfmoto.cn/Product.php?id=7
Jeżeli Romet wyceni Hyosunga w okolicy 20tys.(naked), to w życiu nie kupiłbym tych nowości z Almotu nawet za 14tys.
hyosung to fajna technologia, ale mimo wszystko zawsze bedzie pozycjonowany jak te chinskie wypierdki. Majac 2 dychy kupilbys hyosunga czy nie wolalbys dodac 3 tys. i kupic honde nc700 ??? Zupenie inna klasa, lepszy silnik. Wkoncu to taki skuter z miejscem na kask w baku ;] Dla mnie wybor jest prosty. Hyosung zeby sie sprzedac musi byc niewiele drozszy od podrobek kawy er6
Nowy skuter Junaka nie powalił,wygląda brzydko.