Bardzo słuszne uzupełnienie w opisie w stosunku do materiału video, że Daystar posiada jednak chłodnicę oleju. Z dostępnością części i serwisem w sieci rometa, to bym jednak aż tak nie szarżował… Zobaczymy :-)))
Zulus: Może tworze lekką teorię spisku, ale gdyby Keeway, Hyosung i Daelim weszłyby na rynek samodzielnie z własną siecią serwisową, wtedy stanowiłyby wyraźną konkurencję dla Rometa, natomiast jeśli są w palecie produktów Rometa, to Romet kształtuje ich pozycję na polskim rynku. Szczerze nie wiem, czy to jest zamierzone, ale robi takie wrażenie.
Problem polega na tym, że w dużej części przypadków (nie chcę krzywdzić wszystkich serwisów) mści się na marce sprzedaż namiotowa... To niby jest potężna sieć, tylko większość tak lekceważy klienta przy serwisie i tak nic nie wiedzą, nie potrafią i nie chce im się, że spaprali rometowi wizerunek. Teraz to jest zwykły chinol (jak z marketu). Gdyby serwisy działały na poważnie, to mimo, że jest to faktycznie chinol z nalepką rometa, mogli zawalczyć dużo bardziej i wyrobić sobie własną pozycję, myślę że porównywalną z opinią o kymco. A że sieć gęstsza, technika prosta, a części tanie i popularne, to szanse ogromne. Mam nadzieję, że wprowadzając modele innych producentów (Hyosung, Keeway, Daelim-RMT) marka okrzepnie, nabierze trochę powagi i zacznie działać serio, zamiast uprawiać partyzantkę. Jeśli nie, to będzie i dla rometa, ale i dla wprowadzanych pod jego skrzydłami innych marek, stracona szansa. Ten duży udział w rynku (sprzedaży, jak i wzrostu sprzedaży) może się odbić czkawką, jak będzie dziadowski serwis. Kto sobie kupi kolejnego rometa za 10-12K, jak się długo bujał po serwisach z naprawą takiego prostego sprzętu za 2-3K...?