Często spotykane jest powiedzenie na skuter “kibel”.Bo to na prawdę wygląda jak byśmy siedzieli na sedesie zamontowanym na ramie z dwoma kołami
Ja bym dorzucił “Im cięższe rolki tym większy v-max…”. Art bardzo fajny, no i zostały poruszone moje ulubione tematy czyli prędkość i "Mam przejechane 2000km bez żadnej awarii”
“Lżejsze rolki daj na przyspieszenie, ciężkie na v-max” “Leci 70km/h a jeszcze blokad nie zdjąłem” “Mam … (najczęściej 4T), inne Aeroxy i Runnery nie mają szans” I wiele, wiele innych wspaniałych tekstów, który nie mają z prawdą za wiele wspólnego.No cóż, były i będę chyba na zawsze.
albo pytanie “Dlaczego mój skuter nie pali” ktoś odpisal "Bo papierosy podrożały
‘‘palenie gumy’’ colibrem mistrzostwo połączone z chorobą umysłową. PS. Rodzice nie pozwólcie mu zdawać na prawo jazdy.
Ho ho ho, ambicja normalnie nie z tej ziemi…
“Nie spotkaliśmy jeszcze chyba tylko tekstu “Skuter wyciąga 65km/h, a w przepaści nawet 120km/h“, ale myślimy, że to kwestia czasu…” Często można przeczytać “A z giewontu tu liczba”
“Palilem gume a teraz nagle stracil moc co jest ??”
Paliwo 98 może przynieść korzyści gdy mamy za wcześnie ustawiony zapłon, długi skok tłoka i źle wyregulowany gaźnik lub za małą dyszę w przypadku 4T. Dlaczego? Bo 98 nie jest słabsza tylko spala się troszkę dłużej ale i później. Mimo podana tej samej siły przez tłok na wał zostanie przeniesiona większa moc jeśli podamy ją później. Dlaczego? Zasada dźwigni. Spalanie jest tylko minimalnie dłuższe więc przy takim samym wale korbowym nie poczujemy dużej różnicy. Do tego 98 potrzebuje więcej powietrza do spalenia więc musimy albo przestawić gaźnik, posiadać mniejszą (blokowaną) dyszę lub mieć po prostu źle wyregulowany gaźnik. Te dwa ostatnie warunki pojawiają się w naszych skuterach częściej więc poczujemy lepsze przyspieszenie. Bo moment obrotowy się zwiększy ale nie maksymalne obroty, nawet trochę spadną. Dla 2T będzie to zmniejszenie mocy i momentu obrotowego, dla 4T niewielka strata mocy ale dużo lepszy moment obrotowy, maksymalna moc pojawi się w przedziale obrotów przy których moment obrotowy jest największy, będzie wydawać się nam że skuter jest mocniejszy. Więc nie zawsze 98 pogarsza osiągi Ale dobrze wyregulowany gaźnik i benzyna 95 zawsze będą lepsze.
Dla mnie najśmieszniejszym tekstem z Internetu jest ten łańcuszek szczęścia, który przewijał się w necie kilka lat temu: “Pewnego razu chłopak i jego dziewczyna jechali na motorze około 200 km na godzine. Dziewczyna: Zwolnij, boje się. Chłopak: Nie bój się jest fajna zabawa… Dziewczyna: Proszę zrobię wszystko jak zwolnisz. Chłopak: Dobrze, przytul mnie bardzo mocno. Dziewczyna: Dobra, dobra ale zwolnij (Dziewczyna go przytuliła) Chłopak: Czy mogłabyś ściągnąć mój kask bo mi przeszkadza i założyć na siebie (Dziewczyna zdjeła kask z jego głowy i włozyła na siebie) Chłopak: A teraz mnie pocałuj i powiedz ze mnie kochasz. Dziewczyna: Kocham Cie. (Dziewczyna pocałowała go) Następnego dnia w gazecie: W wczorajszym wypadku dwuosobowym który sie wydarzył w miescie zgineła jedna osoba, okazało sie że kierowca motoru, w połowie drogi dowiedział sie ze jego hamulce nie działają, a więc dał swojej dziewczynie kask i kazal jej powiedziec ze go kocha i poczuć ostatni pocałunek po czym oddał swoje życie dla niej.” Po pierwsze o tym, że nie działają mu hamulce dowiedziałby się już wyjeżdżając na drogę. Po drugie o ile nie miałby zintegrowanego układu hamulcowego to niemożliwym jest, aby przestały mu działać oba hamulce na raz. Po trzecie hamując silnikiem również wytraciłby prędkość, a gdyby wyłączył silnik to jeszcze szybciej wytraciły prędkość. Po czwarte ciekawe która laska wsiadłaby na ścigacza i wytrzymała jazdę 200km/h? Po piąte w jaki sposób niby rozmawiali przy tej prędkości? Absurdy można mnożyć bez końca…