Merytorycznie i nawet dość konkretnie na dany temat. A jednak można coś napisać od siebie i być w tym przekonywującym. Zatem… brawo TY. ^ Jest to publikacja, które nareszcie coś sensownego wnosi dla wielu innych, zwłaszcza tych, co kodeksu drogowego (z któregokolwiek wydania) nigdy nie czytali, bo to przecież dość nudna książka jest. ;]
Racja Wuju Ryszardzie, święta racja. Nawiązując do ostatnich linii Leszka - masakrą jest to, że w sprzedaży przeważają stroje czarne i coś naprawdę fajnego, niedrogiego i kolorowego - po prostu ciężko kupić. Między innymi z tego powodu latam w sporej części w ubrankach rowerowych lub narciarskich. Tu kolor świecący nie jest marginalizowany przez producentów.
Arasz mam białą kurtkę do jazdy w lato nawet chyba byłem w niej jak zaprosiłeś nas na obiad i uwierz mi nie chciałbyś takiej mieć prać trzeba średnio raz w tygodniu albo i częściej bo inaczej wygląda jak z lumpa
latam latem w jasnozielonej, wiosną i jesienią w rowerowej jasnozielonej pelerynie, jak naprawdę zimno - w jasnozielonej narciarskiej, a jak zagrozi, że mokro i zimno, to w czarnym goreteksie, ale na nim oczojebna zielona rowerowa kamizelka. Nic się specjalnie nie uświniło...
Może za wolno jeździsz...? :-))))))))))))))))))))))))
O widzisz Arasz! to na pewno jest przyczyna tylko 70km/h ale co ja mogę jak sprzęt szybciej nie chce ;)
Trzeba śmigać tak,
żeby Cię nie zdążył obsrać ptak :-)))
*
Przepraszam, za ludowo już się robi.
Ale serio, nawet w tą chlapę i śnieżycę dwa tygodnie temu, moto się uwalało po dach, a ubranie czyste. Buty dostają strasznie, spodnie deszczowo-rowerowe tylko trochę na nogawkach, góra czysta.
Ty masz inną konstrukcję zresztą wtedy nie miałem jeszcze szyby ale jak tylko coś większego było przede mną to zaraz brązowe kropeczki z czasem cała kurtka była brązowa zamiast białej a jak deszcz się pojawił to już wiedziałem że kurtka odwiedzi pralkę zresztą sama w sobie się okropnie brudzi robotę mam jaką mam muszę używać kremiku do dłoni wyobraź sobie jak wygląda rękaw jest czarny to samo miejsca gdzie są kieszenie może uda się spotkać gdzieś na wiosnę/lato to zobaczysz jak ten syf wygląda
No to zmień na czarną i nie marudź, tylko zakładaj kamizelkę :-)
Co to znaczy ^masz inną konstrukcję^...? Że obłego syf mniej się czepia?
Przestań jeździć za rozrzutnikiem, będzie mniej brązowych plamek :-)
I używaj do jazdy świateł mijania, a nie postojowych, bo nie będę płakał, jak Cię coś jak muchę trzepnie!
Konstrukcje sprzęta a czy oblego mniej to nie wiem musiał bym się spytać jakiegoś szczupaczka :D
Jak mocno wypoleruję glacę, to nie dość, że jestem bezpieczny - bo świecę, to nic się mnie nie ima, żaden syf :-)