Proponuję na start SYM GTS. Sam posiadam i jestem zadowolony. Oczywiście kupiłem używany za normalne pieniądze. Myślę że jest to alternatywa dla horrrendalnie drogich Suzuki czy Hond. Od razu tylko uprzedzam że w sprawie części na oficjalnego polskiego dystrybutora to niema co liczyć. Dla nich jesteś śmieciem na którego szkoda im czasu. Całe szczęście że dużo gratów dociera do Polski z zachodnich śmietników i można sobie jakoś poradzić. Reasumując. Jeżeli masz trochę pojęcia o mechanice to kupno używki do poprawek to dobry pomysł. No chyba że kogoś sadzi kasa to leci po nowy i póżniej się martwi w której stodole to serwisować żeby nie zabrali gwarancji (bo niestety serwis w Polsce jest na poziomie stodoły, w przypadku SYMa napewno). Pozdrawiam.
No i po co wklejasz ten sam post w innym temacie?