Nowe stawki moim zdaniem powinny być stawkami minimalnymi, a dla zarabiających powyżej średniej, winny być naliczane od ich dochodów. Czy na Kulczyku 2200 zł zrobi jakieklolwiek wrażenie?
Super, tylko zapomniałeś o tym że masa tych ludzi których stać na 2200zł mandatu bez mrugnięcia okiem - w PL wykazuje sie dochodem ZERO złotych.
Emigracja podatkowa i optymalizacja podatkowa.
A co z niepracującymi żonami takich panów -albo mężami takich pań? Z nich co ściągniesz? Bo jak sie dobrze spocisz to pewnie tzw twoją "minimalną".
To ja sie odrazu pytam w ich imieniu czy będzie można kupić karnet na 30 minimalnych? Żeby sie nie rozdrabniać...