Rozbawił mnie tekst - “zniesienie limitu prędkości na autostradach” jak w Niemczech Po pierwsze najpierw musimy mieć drogi jak w Niemczech, kto nie był, nie wie o czym mówię. Po drugie Polacy nie potrafią się poruszać autostradami - włączanie się do ruchu, ciągła jazda lewym pasem, zmiana pasa tuż przed szybciej jadącym itd itd. Z drugiej strony świetny pomysł na rozładowanie korków - puścić ludzi na autostrady bez ograniczeń, niech się wytłuką - jestem za.
Sensownie napisane (w sensie komentarzy/opinii tutaj, oczywiście). Szacunek. :D
Ja też jestem za.Zmieniłbym jeszcze zasady zdawania prawa jazdy. Wracając do polskich autostrad to zapomniałeś jeszcze napisać o hamstwie wyprzedzających się kierowców tirów.
To nie jest chamstwo, oni też mają własne życie przyblokują cię na 2min. depniesz i odrobisz te 2min; a oni? Wiesz na pewno jaka jest uciążliwa jazda za kimś kto jedzie wolniej :) Spójrz na to z innej strony następnym razem on wyprzedzi tą ciężarówkę i będzie się oddalał, oni nie mogą jeździć do bólu muszą robić pauzy itd. :)