Opinie: Kaski "motocyklowe" za 18 zł sprzedają się jak świeże bułeczki. Pokaż, że nie masz problemów

To coś za 20zł to nie jest kask tylko imitacja kasku. Dokładnie tak - imitacja. Wygląda na prawdziwy ale nim nie jest. Łamie się i gnie jak zabawka. Prosty test: załóż sobie to jeden z drugim na głowę tę zabawkę i na rozpędzie strzel sobie barana w ścianę. Rozpadł się? A to było raptem 15-20 km/h.

Wystarczy spuścić taki kask z wysokości 2 metrów i skorupa pęka. Tego nawet do zabawy nie można kupić.

Każdy ma głowę na karku (choc Ci co to kupuja to chyba nie) i sam decyduje o swoim życiu i czy chce się zabić bo szkoda mu 300 zł na porzdny kask czy nie. Wiadomo że za 18 zł to nie kask i nie ma co sie czepiać sprzedawców że to opylaja. Nie fair jest pisanie że to “kask” na motorek, bo to już jest zwykłe oszustwo.