W moim skuterze już cały tłumik jes pokryty rdzą. A ma on dopiero 4 miesiące. Tylko,że ja tym się nie przejmuje, ponieważ wyglądem sie nie jeździ.
Z wydechem to standard, że co jakiś czas trzeba rdzę zjechać papierem ściernym i pomalować lakierem żaroodpornym. Pół godziny roboty i wygląda jak nowy ;).
Jak sie ociepli to zrobie z nim porządek.
Do ramy hammmerite, pasta scierna tempo do chromu i innych czesci i zabawa. Mój keeway też swietnie nie wygladal tymbardziej ze mialem stalowe felgi…
Nawet na dobre mi to wyszło że miałem dwa wypadki bo gdyby nie one to na pewno ‘‘brusił’’ bym po ośnieżonych ulicach a tak przynajmniej naprawiałem skuter… Chyba lepsze to niż zardzewiała rama i inne części.
smutny artykuł, ale potrzebny… jeśli już jeździć po soli to po zabawie porządnie umyć sprzęta
A morał z tej bajki jest krótki i niektórym znany, po zimowej jeździe skuter podmywamy!!!
Ja swojego myłem w Internecie, bo internetowi wszystko mają za darmo, a teraz mam za swoje:( :P.
PANIE I PANOWIE nigdy nie myjemy w trakcie sezonu zimowego naszego skutera, ewentualnie szmatka i lampki przecieramy. WODA + SÓL = Korozja Przed sezonem zimowym kupujemy preparaty do np.ochrony całorocznej gumy w autach robi takie cudo Autoland. Myjemy skuter czekamy aż wyschnie bierzemy psikacza owej firmy i lecimy gumy i szkielet metalowy tak ze 2x warstwa po 2godz. Następnie kupujemy smar gęsty ja stosuję firmy Gitec odpowiednik tawotu. Nakładamy go na wszystkie gwinty tak jak w Rudym 102. Aluminiowe felgi nie lubią soli nawet te w autach więc jak jest jakiś preparat to możemy pociągnąć. Wszelkie plastiki powlekam preparatem do kokpitów i fotel lecz tylko na szwach ponieważ w innym wypadku ciężko będie sie n nim utrzymać. To tyle. Tłumik jak wyżej lakier go grila i wygląda jak wygląda. Dla estetów i bogaczy 100 zł nowy jak do Vegi. Mam już 3 zimy za sobą więc wiem co napisałem. Pamiętajcie zakupić opony zimowe -warto!!