A jak widzi prawo? Proszę o cytat.
benek, skończ. Żadne nożyce tylko wiadomo do kogo pijesz.
Po kolei postaram się wyjaśnić dziwne stwierdzenia które padły w tej dyskusji.
Skuter ma automatyczną skrzynię biegów - owszem ale bardziej poprawna nazwa to przekładnia bezstopniowa. Pierwsze skrzynie biegów mają zupełnie inną budowę i działanie niż przekładnie bezstopniowe które dopisano do tej kategorii.
Póki co nie ma mowy o szkoleniu dla kierowców chcących siąść na motocykle 125 cm^3 pojemności. JA jednak byłbym za kursem bez egzaminu, który omawiałby przede wszystkim:
- zasady poruszania się motocyklem w zakrętach (w końcu tego w samochodzie nie ma),
- zasady używania hamulców (tutaj mamy dwa, w samochodzie jeden),
- wpływ wiatru i innych czynników atmosferycznych na prowadzenie jednośladu i wózka bocznego (tego elementu nie ma w motorowerze),
- podstawową obsługę elementów motocykla,
- przypomnienie przyszłym użytkownikom motocykla o zasadach wyprzedzania.
Co do różnic między motorowerem a motocyklem będę trzymał się litery prawa tylko w przypadku motocykla.
Piaggio NRG Power DT 50 2T - Seryjny KTM Duke 125
Moc maksymalna: 9 KM (bez zwiększania mocy 6,5 KM) vs. 15 KM
Maksymalny moment: 4,9 Nm 6250rpm vs. 12 Nm 8000rpm
Prędkość maksymalna: 85 km/h vs. 130 km/h
Hamulce p/t: tarcza 220mm(2 tłoki)/bęben 110mm(rozpierak mechaniczny) vs. tarcza 280mm(4 tłoki)/tarcza 220mm (1 tłok)
Opony p/t: 120/70-1R/140/60-13R vs. 110/70-17R/150/60-17R
Nie tylko moc zwiększa się. Większe hamulce i opony pozwalają na lepsze hamowanie, dwa razy większy moment obrotowy pozwala przyspieszać żwawo w granicach 80 - 90 km/h gdzie motorower już tylko rozpędza się powoli.
I teraz dwie konkurencje które wygra tylko motocykl - przejazd po drodze ekspresowej i autostradzie. Więc gdzie tutaj te małe różnice między motorowerem a motocyklem? Nie mówiąc już o wygodzie poruszania się na większych kołach przy większych prędkościach we dwie osoby.
Dodatkowo żeby zarejestrować motorower jako motocykl musi on mieć wydane świadectwo homologacji na większą pojemność. Dopiero wtedy można to zrobić.
W definicji motoroweru czytamy – jednośladowy lub dwuśladowy pojazd, posiadający dwa, trzy lub cztery koła jezdne, wyposażony w silnik spalinowy o pojemności do 50 cm³[1] lub silnik elektryczny o mocy nie większej niż 4 kW, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h.
I ostatnie zdanie tłumaczy nam najwięcej. Zwiększając prędkość pojazdu staje się pojazdem bez homologacji. Tak jak zwiększając pojemność ponieważ producent nie przewidział w tej ramie wersji silnika o pojemności 60, 70 80 cm^3 itd.
Ubezpieczyciel jeśli ma wątpliwości co do stanu faktycznego ubezpieczanego sprzętu może wystąpić o zwrot kosztów odszkodowania od osoby ubezpieczającej skuter a ona może wtedy udostępnić pojazd (lub wrak) do badania przez rzeczoznawcę. Jeśli tego nie zrobi ubezpieczyciel może wypowiedzieć umowę OC ponieważ stwierdzi że podaliśmy złe dane przy ubezpieczaniu pojazdu i to właściciel pojazdu musi wtedy udowodnić że jego pojazd spełnia wszystkie kryteria motoroweru.
Co do wydawania nowego prawa jazdy byłoby znając życie bezpłatne lub odbywałoby się na zasadzie zdobycia dodatkowego kartoniku po kursie. W każdym razie musimy poczekać na dalsze szczegóły tej ustawy żeby zajmować się kwestiami mniej istotnymi w tym przypadku.
Jeszcze raz: przekładnia bezstopniowa to jedna z nazwa systemów w skrzyni automatycznej. To pojęcie podległe. I nie mieszajcie.
I nic tu nie dopisano. CVT JEST automatem.
Bo zaraz zaczniemy dzielić na kłowe, helikane, z zębami prostymi, hydrokinetyczne, sekwencyjne elektrohydrokinetyczne.. itd
Po chwili dojdziemy do tego że skrzynią manualną kłową można jeździć bez sprzęgła a po chwili ktoś sobie przypomni że zwykłym manualem też sie da jeździć bez sprzęgła (tak, da sie i nie dyskutujmy o tym)..
Prawnie, cytuje:
D.U.
Warszawa, 14 września 2012
Poz.1019
....
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=10&cad=rja&uact=8&ved=0CGUQFjAJ&url=http%3A%2F%2Fisap.sejm.gov.pl%2FDownload%3Fid%3DWDU20120001019%26type%3D2&ei=tdVkU6awOsOd7Qamx4CQAg&usg=AFQjCNF0PMcg5-ps6NqBBkesDuFj0lYAFA&bvm=bv.65788261,d.ZGU
Paragraf 1
..
...
8) pojeździe z automatyczną skrzynią biegów - rozumie się przez to pojazd w którym nie ma pedału sprzęgła a w przypadku motocykli i motorowerów dźwigni sprzęgła
I to jest jakby dopiero ultranieprecyzyjne bo załapują sie nawet te z automatycznym sprzęgłem-choć to nie są automaty
ALE jakby CVT spełnia tą definicje w całości, jest urządzeniem dobierającym wartośc przełożenia do obciążenia silnika? jest. tylko nie ma stałych przełożeń- a to nie jest wymogiem.
pojęcie AUTOMATYCZNA odnosi sie tylko do sterowanie skrzynią (zmianą przełożeń) a nie do jej konstrukcji.
Bo kompletnie inna jest skrzynia CVT, inna jest skrzynia z przełożeniami planetarnymi a jeszcze inna jest skrzynia typu DSG/SMG która de facto jest konstrukcyjnie klasyczną skrzynią manualną z automatycznym sprzęgłem i selektorem biegu, jeszcze inna jest sekwencja z automatycznym selektorem i sprzęgłem. Co nie zmienia faktu że to wszystko są automaty bo zmiana przełożeń odbywa sie bez ingerencji użytkownika. Są samochody gdzie wcale nie ma *dźwigni* tylko guziczki </> ...i co to za różnica? Żadna.
Więc jak to *skrzynie biegów mają zupełnie inną budowe niż CVT*.... ?
Civic, Jazz, Accord ma CVT, Toyota ma CVT, Lexus ma CVT, Subaru ma CVT, Nissan ma CVT, Mitsu ma CVT .. to ich skrzynie CVT mają zupełnie inną budowę niż CVT?
pojechałeś.
Wombat,
wielke dzięki za tego linka i za cytat. Dyskusja o zakres pojęcia automatycznej skrzyni biegów była niepotrzebna. W świetle "ROZPORZĄDZENIA MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ z dnia 13 lipca 2012 r. w sprawie szkolenia osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, instruktorów i wykładowców", które przytoczyłeś, sytuacja jest klarowna: zarówno CVT, jak i półautomaty podpadają jak najbardziej pod tą definicję i na kat. B będzie można jeździć np. odpowiednikami Kymco Nexxona i K-Pipe w 125 czy Hondą ze skrzynią DCT, jeśli skonstruują model z silnikiem 125 cm3.
Całkowicie zgadzam się też co do klasyfikacji przekładni CVT jako automatycznej. Praktycznie we wszystkich opracowaniach internetowych i książkowych bezstopniowa przypisana jest właśnie do tej kategorii. Nie ma przecież jednego rodzaju automatycznej skrzyni biegów.
http://regiomoto.pl/portal/eksploatacja/porownujemy-automatyczne-skrzynie-biegow-sekwencyjne-dwusprzeglowe-cvt
W naszym świecie tak. Mi tego nie trzeba tłumaczyć po raz enty bo mi to tłumaczyli na milionie uczelni technicznych (w kombajnach też sa CVT). To jest podręcznikowa definicja.
Można automat definiować na wiele sposobów i każdą taką definicje CVT spełnia.
jest to oczywista oczywistość dla każdej osoby mającej jakieś pojęcie o mechanizmach.
Ale jak widzisz w Matrixie Benrnarda nie.
Co jest wręcz o tyle głupie że dzięki takiej własnie definicji jego preferowane/ukochane Kymkacze też się załapują choć kompletnie nie powinny. Dyskutowanie z taką definicją to strzał we własną torbę.
Maksymalnie chłopskie pojęcie automatu brzmi:
Automat - to taka skrzynia że choćbyś sie chłopie obsrał to nie dokręcisz silnika do czerwonego i nie zarżniesz go na tych obrotach - bo ci zmieni bieg czy tego chcesz czy nie (pomijam ręczne blokowanie skrzyń do konkretnego biegu).
Dlatego ludzie sobie cenią silniki na swap własnie z automatów.Bo są nie zarżnięte. Te silniki nigdy nie były kręcone i trzymane na czerwonym
- sterowanie skrzyni do tego nie dopuści.
Nie dowidzieliśmy sie też którzy politycy wycofują sie z z tego ci sie podobno mieli wycofywać.
I jak sądze nie dowiemy się.