Przede wszystkim z atestem a nie robiony przez chińskie dzieci po nocy za dolara,a takie z atestem już można nabyć od 130zł mp;naxa,ls2 itd
za dolara to chińskie dzieci robią całą paletę kasków :)
Miałem napisać dolara dniuwki:D
Co to za idiotyczny podział na dwa typy kierowców jednośladów?
I dlaczego w tym pierwszym do jednego worka wrzuceni są ci co kupują byle co - byle by było i posiadacze kasków szczękowych ? Kompletna bzdura.
Paci...jaki atest? - certyfikat CE? Tak naprawdę ma niewielkie znaczenie, takim atestem mogą się pochwalić nawet producenci najtańszych kasków.
Ważna jest homologacja ECE (ECE-R 22-05), wtedy masz pewność, że dany kask przeszedł szereg testów i spełnia obowiązujące normy.
Niektóre szczękowce z powodzeniem dorównują kaskom integralnym solidnym wykonaniem, łatwością w obsłudze i równie dobrą aerodynamiką.
Więc jeśli ktoś nie porusza się ścigaczem itp. i nie osiąga zawrotnych prędkości (wtedy integralny jak najbardziej wskazany), a porusza się jednośladem, np. w ruchu miejskim, czy pokonuje długie trasy że średnią prędkością , spokojnie może wybrać kask szczękowy. Indywidualny wybór każdego motocyklisty.
Dla osób noszących okulary są nieocenione, o palaczach nie wspomnę ;) a blendy montowane są zarówno w integralnych jak i szczękowych - bardzo przydatne w słoneczny dzień.
Jedna uwaga - pomimo , że niektóre kaski szczękowe mają homologację zarówno ^integral^ jak i ^jet^ dla swojego bezpieczeństwa lepiej jeździć z zamkniętą częścią szczękową, wtedy kask napewno spełni swoje zadanie.
Pisanie, że ci którzy wybierają kaski szczękowe kierują się wyglądem, funkcjami dodatkowymi, gadżetami, a nie bezpieczeństwem jest nieporozumieniem.
Kaski szczękowe z homlogacją ECE zapewniają zarówno wygodę, funkcjonalność jak i BEZPIECZEŃSTWO.