Jestem szczęśliwym posiadaczem Viadra od sierpnia, to naprawdę świetne moto. Nie dokońca zgadzam się z opinią o słabej mocy. Problem polega na tym że patrząc na Viadro widzimy duży motor i spodziewamy się po nim więcej. to tylko 125. jednak jedzie prawie 120 na godzine. i naprawdę jak na swoje mozliwości dobrze przyśpiesza. poważny problem zaczyna sie w górach. pod większą górke poprostu nie jedzie. co do ceny, mogła by być niższa, 10-letnia honda w cenier nowego chińczyka- każdy ma wybór
“Zabrakło co prawda kontrolki ciśnienia oleju, ale nie ma co wymagać zbyt dużo. Dość bogaty zestaw wskaźników jak na tę klasę motocykli.” Zabrakło czegoś więcej: wskaźnika paliwa, które w motocyklach tej klasy i ceny powinien jednak być. Warto dodać, że kontrolkę rezerwy wprowadzono dopiero w 2007 r. do modelu z wtryskiem paliwa. We wcześniejszych wersjach gaźnikowych - tylko kranik przełączający na rezerwę. Fakt faktem - Varadero ma ten sam silnik co Honda Shadow 125, ale w tej drugiej obrotomierza nie zamontowali, a w Varadero 125 jest. Osiągi “wiadra” (przyspieszenie i prędkość) są podobne do Hyosunga GT 125, który też posiada silnik widlasty o podobnej mocy. Varadero 125: http://www.youtube.com/watch?v=7FP32ZL2I8w Hyosung GT 125: http://www.youtube.com/watch?v=NlHcZgc_SDg W Hyosungu tym nie ma jednak chłodzenia cieczą. Elastyczność jednostki Varadero 125 taka sobie: maks. moment obrotowy to 10 Nm przy 8500 obr/min. Dla porównania w Hondzie CBF125: 11,2 Nm przy 6250 obr/min, a w Yamaha YBR125: 9,6 Nm przy 6 000 obr./min. Za to “wiadro” prędkości rzędu 120 km/h osiąga bez problemu. Waga Varadero może być też zaletą - opanowując cięższy motocykl, będzie później łatwiej przesiąść się na 200 kilową (lub cięższą) maszynę. Przesiadając się z YBR czy CBF różnica będzie bardziej odczuwalna. Te ostatnie palą co prawda mniej (2-2,5 l), ale Varadero daje za to więcej komfortu, a dzięki budowie i wadze prowadzi się bardziej stabilnie w trasie.