“Gilera Runner 50: Marzenie nastolatka” - i tylko na tym się kończy…na marzeniu. A co do samej Gilery, to moja koleżanka ma z 2001 roku z przebiegiem koło 28 tysięcy, ale w silniku miała już coś grzebane.
Jak się lubi co się ma to i nawet na Gilerę się nie przesiada
Runner w wersji 125cc…jak najbardziej!
dlatego robie w swoim skuterze swap na ten silnik
Ja już nie muszę, bo mam egzemplarz z 2004r. Jestem Bardzo zadowolony, na serii jechała 95km/h ależ założyłem sport wydech, wariator polini oraz sprzęgło, po tym drobnym tuningu Gilera wyciąga 105 km/h, to naprawdę porządne skutery, a nie jakieś Zippy, Romety, polecem i pozdrawiam
ja jusz nie muszebo musze mam 2009r.
ja mam RY8 wygłąd ten sam, ale mój silnik a silnik gilery to dwa różne światy …