Widzę że Leszek wyłapał filmik wstawiony przezemnie i napisał o tym ;] I świetnie tak powinno być ;]
Mojemu koledze w Kymco Vitality zapaliła się instalacja elektryczna. Przejeżdżaliśmy przez przejazd, ja jechałem za nim i czuje swąd palonych kabli. Trąbie ile wlezie, skuter dymi jak cholera. On się zatrzymał, szybko kluczyki ze stacyjki, schowek otworzył i wyrwał kable wyłącznika alarmu. Przyczyna - mechanik, który zakładał alarm zamiast dać wszystko na kostki polutował całą instalację i tylko owinął taśmą, która pod wpływem wibracji się odwinęła i kable się spaliły. Na szczęście dało radę odpalić skuter bez akumulatora, światła świeciły, więc dojechał do (innego) serwisu. Kable od akumulatora do przełączników i alarmu spalone. Przerobił instalację i jest OK. Morał jest taki - zlecajcie zakładanie alarmów, gniazdek odpowiedzialnym serwisom, które nie robią fuszerki, a najlepiej zakładać samemu. Pozdrawiam.
Ja uważam że gaśnica to zbędny bagaż,może jeszcze trójkąt będziemy wozić. Apteczka według mnie jest wystarczającym wyposażeniem. Takie jest moje zdanie.
HugoBoss - wpelni sie z Tobą zgadzam … przy pojemności schowka gaśnica musiała by być wielkości dezodorantu a taką to fajka można ugasić … biorąc pod uwagę , że mamy plastikowe zbiorniki paliwa to tżeba się szybko ewakułować jak pojawi się większy płomień … oglądając fil policzyłem ilu kierowców przejechało i nie zareagowało … 14 !!! … totalna znieczulica … tak jak pisze Hugo , może bedziemy wozić trójkąt , gaśnice , koło zapasowe i inne gadżety ? …
Ja mam metalowy w kufrze nie mam miejsca na gaśnicę, fabryczna instalacja jest tak dobrze zrobiona że nie ma prawa się zapalić.
mario_78_78 zgadzam się,zresztą powiedzcie ile znacie przypadków zapalenia się skutera? Jeżeli już się zapali to prawdopodobnie nie zdążyli byście wyjąć gaśnicy ze schowka,a wszystkie plastyki się spalą,co innego apteczka,ta może przydać się w najmniej oczekiwanym momencie. Moim zdaniem,apteczka i podstawowe klucze+śrubokręt tak inne zbędne rzeczy nie.
Niestety, jeden bezpiecznik to mało. Wiekszość pożarów spowodowanych od instalacji elektrycznej, jest spowodowana brakiem bezpieczników lub ich omijaniem! Instalacja nie ma prawa się zapalić, jesli sa odpowiednie i sprawne bezpieczniki w obiegu. Inna sprawa to np przecięcie przewodu paliwowego o sprężyne amortyzatora. Ale na szczęście, nie jest tak łatwo o zapłon od np. goracego tłumika (niesety, miałem tą wątpliwa przyjemność sprawdzić)
Fakt gasnica jets przydatna ,ale kierowca motocykla skutera nie przewidzial pozaru. Dziwi tylko zachowanie kierowcow ktorzy przejezdzaja obok i nic sobie nie robia z wypadku.Powinni sie zatrzymac ! WIdocznie szkoda im bylo 12 zl na gasnice by pomoc innemu uczestnikowi drogi.
Madi według mnie właśnie jeżeli skuter był bity, lub przynajmniej miał robion coś z instalacją to jest ryzyko. Lecz normalnie raczej nie ma prawa się zapalić. Znam akurat taki przypadek, że normalnie w aucie w taksówce stojącej na postoju był to Mercedes okularnik chyba zapaliły się własnie przewody. Dlaczego? Okazało się że auto było bite i robione, no a wtedy to już jest ryzyko jeśli ktoś nam robi a nie w autoryzowanym serwisie No ale takie życie… Czasami nie oszczędzi
Kiedyś próbowałem ugasić pożar samochodu tym spsiukiwaczem nazywanym szumnie “gaśnica samochodowa”… i powiem wam że taka “gaśnica” pracuje przez kilka sekund i naprawdę jedyne co można nią zgasić to niedopałek papierosa albo kawałek mokrej gazety. Jeśli trzeba by było jeszcze ją pomniejszyć odpowiednio do gabarytów schowka skuterowego to co najwyżej w upalny dzień można by nią sobie pachę ochłodzić… nic więcej
w aucie skuteczna jest gaśnica 2 kilogramowa, jednokilogramową można sobie faktycznie pisuknąć aby peta zgasić.
Zaden z samochodow sie nie zaczymal chamy poprostu dopiero koles w mercedesie zatrzmal sie i pomogl chlopaką a jak już ci w samochodach widzieli ze ktos tam gasi to odrazu jada wolniej tak jak TV zeby wszystko obejrzec dokladnie lecz gdy sam cos prubuje zrobic np. Jedzie 60km/h i zaliczy slifa i nie moze wstac bo np. ma on turystycznego ktory wazy troche i nikt nie pomoze nawet gdyby lecz gdyby powiedział ktos ze koles rozdaje za darmo kase to polowa Swiata sie zleciała i pomogła
ja bym się załamał