Pamietam Simsona z Moich lat dziecinstwa, jak one mi sie podobaly!! i nadal mi sie podobaja, nieraz od czasu do czasu widzę na ulicy wlasnie takiego simsona to na chwilke ustane i popatrze jak dostoinie pokonuje nastepne kilometry a ja wracam do mysli z przyszlosci swojej i odrazu pojawia mi sie usmiech na Moijej twarzy! to byly czasy!!!
Simson łatwy w obsłudze i eksploatacji ? Nie powiedziałbym, modele 12V często lubiły psuć sobie elektrykę, jak to wszyscy twierdzą Niemcy na kablach oszczędzali. Moim zdaniem łatwiej jest naprawić Ogara 200, a odblokowany idzie na równi z simsonem Oczywiście simson jest o wiele podatniejszy na przeróbki, baiłe klosze, obrotomierz, większy zakres opony i inne
co do simsonow a raczej firmy z Ostrowa to nie polecam mialem z nimi przeboje osobiscie mam odrestaurowanego simsona i nie zamienie go na jakiegos nowego plastika