Moim zdaniem najlepszym sposobem żeby się nie naciąć wystarczy pojechać na stacje kontroli pojazdów zapłacić 50 zł i mieć spokój.
“Pozmawiajmy” - zgubiłeś “ro”
Czasami da się kupić tanio dobry skuter. Ja w tym roku trafiłem na Kymco Nexxona z przebiegiem 900km za 3000zł (nowy 4200zł). Skuter miał przerysowane dwa plastiki, jedna owiewka miała ułamany brzeg, przez co sprzedający zjechał z ceną do 2600zł :). Koszt wymiany trzech owiewek i przełączników przy prawej manetce wyniósł 400zł, obecnie skuter ma prawie dwa lata i trzyma się nieźle. A wszystko to za cenę zwykłego, chińskiego skutera.
Często można się napotkać na aukcjach ze skuterami z dopiero co wymienionymi tylnymi oponami,dziwne nie? Ktoś chyba wcześniej małego grilla użądźał.
Ja właśnie nabyłem S9, z maja 2010, 4500 na liczniku, po zdjęciu blokad w ASO w komplecie z kufrem, linką i kaskiem. Skuterek po wszystkich przeglądach. Żadnej rysy, wygląda jak nówka. Cena - 4 kpln. Chyba przyzwoita zważywszy że I właściciel za całość zostawił w sklepie prawie dwukrotnie tyle.