Znając Bronka, to zawetuje Lepiej, żeby tego nie zrobił, bo się naprawdę już nastawiłem, że przyszły sezon=Kymco Yager 125
Scenariusz jest niedokończony bo nawet jeśli zawetuje to przecież oznacza tylko tyle że ustawa wraca do Sejmu na kolejne głosowanie. Sejm odrzuci weto i już nikt nie będzie Prezydenta błagał o podpis tylko będzie musiał podpisać. W tej opcji wejście w życie ustawy opóźni się tylko o jakieś 30 dni.
Tu jeszcze warto dodać, że dzień podpisania ustawy przez prezydenta nie jest automatycznie dniem ogłoszenia w dzienniku ustaw, od którego to momentu rozpoczyna się liczenie tzw. vacatio legis. Patrząc na najnowszą ustawę (o zmianie ustawy o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego ogłoszoną w dzienniku ustaw dnia 7 lipca 2014 r., trzeba zwrócić uwagę, że została podpisana przez głowę państwa 18 czerwca. http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2014 http://www.prezydent.pl/prawo/ustawy/podpisane/art,47,czerwiec-2014-r-.html Łatwo policzyć, że ogłoszenie ustawy w Dz.U. nastąpiło w 19 dniu po złożeniu podpisu. Dopiero wtenczas zaczął biec okres vacatio legis. Zapewne nie inaczej będzie z ustawą o zmianie ustawy o kierujących pojazdami. O ile Bronisław Komorowski ją podpisze - a są przesłanki, że może zrobić to nawet jutro, sądząc po kolejności głosowania ustaw z 26 czerwca i podpisywania ich po kolei w 2-ch ostatnich dniach tygodnia - to ogłoszenie jej może mieć miejsce dopiero pod koniec lipca lub na początku sierpnia. http://www.prezydent.pl/prawo/ustawy/podpisane/art,48,lipiec-2014-r-.html http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/agent.xsp?symbol=listaglos&IdDnia=1385 Do tego dodać vacatio legis i… każdy niech policzy sobie sam moment wejścia w życie.
Swoją drogą niezły z niego leń żeby podpisywać tylko jedną ustawę dziennie ? Może to zabrzmi głupio, ale Prezydent to wystarczająco mało ma pracy na codzień żeby jeszcze przedłużać proces legislacyjny.
Jeśli chodzi o ogłoszenie w Dz.U. To podpisana ustawa jest przekazywana dalej, a ile czasu zajmie dostarczenie to już różnie bywa w tym kraju :)