Witam, mam jeden problem z tłumikiem a mianowicie gdy pojeżdżę trochę to zaczyna kapać olej na wahacz i mam przez to cały wahacz zarzygany olejem po grubości i muszę po każdej jeździe czyścić wahacz z oleju. To na pewno nie od mieszanki ponieważ leje dokładnie 100 ml oleju na 5L benzyny więc to nie od tego, myślę że trzeba już wymienić watę w tłumiku, co wy o tym sądzicie może coś innego trzeba będzie wymienić? Z góry dzięki za odp
A może olej słabej jakości i nie spala się do końca ? Nie spalał się dłuższy czas i nagromadził się w wydechu i teraz jest wypychany. Zdejmij ten wydech, wymień watę ale przed tym wymyj go kretem i ciepłą wodą tylko uważaj bo wytworzy się ług sodowy a to żrące kurestwo (skórę rozpuści) Po odkręceniu wydechu zobacz czy w kolanku jest olej, jeżeli tak to zmiana oleju czeka
mieszanka to jedno.
ale drugie to kompresja cylindra i zastosowany olej.
Nie każdy olej spala się tak samo wiec warto czytać zalecenia producenta oleju jak on widzi swój olej w mieszance. A druga sprawa to kompresja. Jak spada - to proces spalania wygląda gorzej. Nie przepala paliwa ani oleju
Olej leje jeden z najdroższych i najlepszych czyli IPONE Samourai racing 2t
Wcześniej było to samo tylko że w mniejszych ilościach ten olej spadał a teraz jak zaczął to masakra. Wymienię watę przeczyszczę wydech i zobaczę czy ustąpi
najdroższych na pewno. I jest całkiem przywoity.
Zmierz tą kompresje jeszcze i dawke paliwa. Jaki kolor ma świeca?
wata w wydechu nie służy do zatrzymywania oleju… tzn nie jest filtrem. Pewnie jak wsadzisz nową to zanim wchłonie odpowiedni dużo żeby sie lało to troche minie ale to nie od tego jest i to nie jest rozwiązanie
Rozwiązaniem to nie jest ale jak leje się olej to i tak do wymiany wata i tłumik do wyczyszczenia. Olej może zostawać w wydechu bo dyfuzor ma za zadanie cofać paliwo do cylindra, więc najpierw to paliwo trafia do dyfuzora, z racji tego, że olej jest gęstszy to się przyciąga i warstwa oleju w wydechu się zwiększa, z racji tego, że olej zostaje w wydechu dochodzi do mikrozatarć bo cofana mieszanka jest uboższa w olej i spadła kompresja. Tłumik do wyczyszczenia, wata do wymiany, kompresja do sprawdzenia i skład mieszanki też jeśli świeca czarna
Ogólnie sprawa wygląda tak że mam 44,8 mth i przy 50 czy tam 60 mth będę musiał wymienić tłok i wtedy kompresja na pewno się poprawi, kompresja z biegiem motogodzin spada bo wiadomo wszystko się zużywa. Dzisiaj sprawdzę jaki kolor ma świeca jak będzie czarna to spróbuje pokręcić gaźnikiem. Ale śrubę od mieszanki paliwowo-powietrznej ustawiałem według serwisówki
Nie patrz na serwisówkę w przypadku ustawienia gaźnika tylko na reakcję silnika i kolor świecy
i na kondycje cylindra czyli kompresje. Bo to że jest zalecenia wymieniać zestaw co 50 czy 60 motogodzin to nie znaczy że nie można go zajechać w 30.