Witam mam problem mianowicie jak odpale skutra i dam mu gaz to strzela, kicha. Podac jeszcze jakieś info? Jak tak to podam tutaj tylko z grubsza info ;]
I filmik ;]
http://www.youtube.com/watch?v=0qsGGr1751Y
a dasz mu się chociaż nagarzac?? bo wątpię , a jeżeli dajesz mu gazu po nagrzaniu , to znaczy że albo zawory czy jak to się tam zwie w tych 4T albo zapłon , albo popsrostu standard czyli świeca
opis dokładniej problem bo tak to jest wiele możliwości!! :573:
Skuter wiadomo na początku jak zimny to cieżko odpalić ma a jak odpali to ma własnie takie efekty dobra rozgrzeje się ale potem znowu troszeczke postoi no okolo 5minut i znowu zacznie tak przerywac.
wymień świece , a jak to nie pomoże to pewnie jest zapłon , bo wątpię żeby w ciągu 5 minut tak stygł , ale niech wypowie się jeszcze ktoś rezolutny
No to ja skopiuje Ci co już kiedyś komuś pisałem, a ty po prostu nie potrafisz szukać.
Silnik czterosuwowy, tak jak w samochodzie smarowany jest olejem który rano jest gęsty.
Idź do każdego mechanika i spytaj się co może się stać?
Gdy skuter jest zimny musi pochodzić przynajmniej z minute na wolnych obrotach, aby olej się rozgrzać i dostał się do cylindra, inaczej pracuje na sucho i zatrzesz silnik.
Tak też jest w Twoim przypadku. Dodam jeszcze i wyjaśnię jaśniej.
Tak więc jeśli silnik czterosuwowy jest zimny, to znaczy że olej ściekł do miski olejowej.
Odpalasz silnik, zanim olej zrobi się rzadszy cyl pracuje bez smarowania. Dodanie gazu w takim momencie jest totalną głupotą i porażką inteligencji.
Czyli sumując. Odpalasz skuter, czekasz chwile aż złapie temperaturę i olej zacznie smarować.
Co do Twojego problemu. Wydaje mi się że przez nie przestrzeganie tego co wymieniłem wyżej po prostu zniszczyłeś cylinder, tłok i pierścienie - jak nie więcej.
W co bardziej wątpię możliwe że zbyt dużo powietrze dostaje. Wyreguluje gaźnik i zobaczy czy nie łapie lewego powietrza.
Następna rzecz to tak jak wspomniał poprzednik zobacz świecę i najlepiej wstaw nową.
Napisz jak zrobisz powyższe porady. Później kolejne pomyślimy jak nic nie zdiagnozujesz.
Skutra przeważnie odpalam i pochodzi z minute na malych obrotach a potem delikatnie ruszam i nie butuje mu za mocno swiece mam nowa wiec jutro zobacze ;]
Moze byc
- Swieca
- Zaplon
- Cos Z gaźnikiem( zapchany… moj kumpel tak mial)
- Zawory albo cus… ale tego to pewny nie jestem.
- filt sprawdź…
Ja na twoim miejscu to tak
Nowa swieca, przecyzscil gaźnik i filtry.
swieca nowa, gaźnik przeczyszczony, filtr takze i to samo nadal ;/ teraz calkowicie jechac się nie da ;/ Ostatnio zadko strzelal a teraz zadko da się normalnie jechac ;/ swieca NGK jak by co.
BTW: w czerwcu zakładałem podobny temat i byla to masa lecz nie wiem co teraz bo masa jest dobrze ;/
Zobacz czy nie dostaje zbyt dużo powietrza. Możliwe, że komprecha już słaba.
Powietrza nie dostaje, mam caly nowy filtr powietrza, a cylinder ma 5tys przejechane i kopniakiem ręką nie da się przekręcić więc to nie to ;/
Hmm. Pomyślmy. Piszesz, że to czterosów, więc teraz stawiam na rozregulowane zawory. Miałem tydzień czasu chińskiego 4t do stuntu, pierdział mi i strzelał. Mechanior wyregulował mi zawory, zmieńiłem świece, wyregulowałem gazior i git.
No to sumując albo zawory albo gaźnik.
Właśnie wyregulowałem zawory i jeszcze raz przeczyscilem gazior i dupa ;/ to samo.
Może to coś z elektryką. Posprawdzaj czy wszystkie przewody łączą.
sluchaj, wez odkrec swiece przytkaj palca i niech ktos kopie w kopniaka, byc moze ze masz juz kompreche slaba , a ze silnik ma 5 k to i tak moze byc juz dojechany ;>SemirGerkhan napisał:
Właśnie wyregulowałem zawory i jeszcze raz przeczyscilem gazior i 4-ry litery ;/ to samo.
kondzio94 napisał:
sluchaj, wez odkrec swiece przytkaj palca i niech ktos kopie w kopniaka, byc moze ze masz juz kompreche slaba , a ze silnik ma 5 k to i tak moze byc juz dojechany ;>
:roll: nawet jakby była komprecha 3 to i tak tego palca mu wypcha... -.-
takie wsiowe sprawdzanie kompresji któe się w ogóle nie sprawdza...
weź już lepiej do pierwszego lepszego mechanika się przejedź i Ci zmierzy kompresję..
poza tym w 4T czasem jak tłok idzie w górę jeden zawór jest otwarty więc by co drugie kopnięcie nie było kompresji...
według mnie coś z iskrą, zapłon, świeca, przewody
chlopie, zastanow się co mowisz.... Jezeli kompresja jest w pytke to palec wypycha i nie dasz rady utrzymasz, a jezeli kompresji nie ma to latwiej ci będzie go utrzymac, ja jak w paxie kompresji nie mialem to normalnie dawalem rady utrzymac ;>Mafioz napisał:
:roll: nawet jakby była komprecha 3 to i tak tego palca mu wypcha... -.-
takie wsiowe sprawdzanie kompresji któe się w ogóle nie sprawdza...
no tylko on nie jest jakiś obeznany i skąd będzie wiedział jak ma mu mocno palec wypchać żeby znaczyło że kompresja jest już słabaż-.-
jak kompresja jest 5/6 to na 100% nie utrzymasz bo sam miałem i nie idzie i palec wypycha przy 6 a powinna być 10 i sąd będzie wiedział czy ma 10 czy 6?;p
mi się wydaje ze pierscienie do wymiany
Sprawdź przewód masy. Jak jest odłączony nie zawsze jest iskra albo jak jest to jest przerywana.
Wina kabla od masy była i akumulatora ;] Do zamkniecia.