Witam Kupiłem skuter, gdy go oglądałem zauważyłem że gdy się jedzie prosto i puści kierownice kierownica mocno ściąga w prawo. Koleś od którego go kupiłem mówił że możliwe że to kable ciągną kierownice albo coś się skrzywiło lekko.
Gdy rozebrałem skuter w domu okazało się że to nie kable.
Nie wiem dokładnie co to ciągnie. Jak stoje w miejscu i lekko popchne skuter do przodu z wyprostowaną kierownicą ona już leci w prawo.
Dodam że gdy koło jest prosto kierownica jest lekko w prawo, ale od tego by chyba jej tak nie znosiło.
Czy jest możliwość oddanie skutera? jest jakiś okres czasu w któym można oddać używany skuter?
Ps. W jeździe nie przeszkadza ta kierownica, gdy ją trzymam jest ok.
albo lagi krzywe albo rama. "widziały gały co brały"... niezła bajeczka, kable ciągną i przez to jest krzywa kierownica ;) Jeśli umowa podpisana została to już po herbacie.
W naszym kraju jest cos takiego jak rekojmia, jesli nie pasuje Ci to co kupiles bo masz watpliwosci co do stanu. A prawdopodobnie skuter byl po stluczce jakiejs, to koles musi Ci oddac cala kase a Ty jemu skuter.
Nawet jesli na umowie jest ze kupujacy zapoznał sie ze stanem pojazdu i bedzie sie tym tlumaczyl to powiedz mu ze takiego punktu nawet nie moze byc na umowie kupna sprzedazy. Wiec nawet nie wiem czy w tym przypadku umowa jest nie wazna.
Wejdz na http://forumprawne.org/ tam Ci wszystko dokladnie wyjasnia na spokojnie:)
A nie jest tak, że rękojmia nie obowiązuje gdy kupujesz od osoby prywatnej ? Z tego co kojarzę z dyskusji motoryzacyjnych to w przypadku zakupu od osoby prywatnej obowiązuje zasada "widziały gały co brały", ponieważ osoba prywatna nie musi znać się na tym co sprzedaje, więc nie odpowiada za tego typu wady.