Mam pytanie. Jeżeli kupię motorower 110 zarejestrowany na 50 to jakie OC trzeba wykupic żeby było ok i w razie wypadku wszystko sie zgdadzalo ?
zadaj to pytanie jeszcze 30 razy...
już dostałeś odpowiedź w poprzednim wątku.
NIE MA TAKIEGO OC. NIE MA PRAWNIE TAKIEJ MOŻLIWOŚCI.
To że ci sie udało oszukać panią w urzędzie i zarejestrowałeś 110 jako 50... fajnie. To musisz kupić OC na 50.
ALE
jak cie ktoś sprawdzi w czasie wypadku i sie okaże że kategoria OC nie odpowiada stanowi faktycznemu/klasyfikacji jednośladu. To TYLKO TY ponosisz konsekwencje. Ew. ten kto ci podbił przegląd (ale on tylko za to) za wypadek ty.
Nawet czołg sobie zarejestrujesz na 50 i możesz twierdzić że to skuter z przednią szybą z blachy.
110 jest dla tych co mają prawko A i OC na motocykl.
Pomijając już kwestię "motorower 110" :):):)
dokładnie.
Nie ma Motorowera 110.
motorowera ma 50cm i może jeździć 45km/h
Wszystko co ma więcej niż 50 LUB przekracza 45km/h (nawet mając 50cm) to już motora. Motocykiela w zasadzie. Cza mieć Lejce A
Tak w skrócie, w razie kontroli jeśli nikt nie będzie dociekliwy to sprawdzą i cie puszczą. Jednak w razie wypadku (i wykrycia innej pojemności) odpowiadasz z własnej kieszeni gdyż umowa ubezpieczenia była podpisana na 50cc a nie 110cc.
Hmm ale kiedy to wyjdzie ? Ja sobie wyobrazam taka sytuacje ze uderzylem gosciowi nwm w auto . On to zglasza wyplacaja mu hajs bo mam oc a na moj pojazd przeciez nikt nie patrzy ...
Wyobraź sobie sytuację, w której robisz komuś krzywdę np. na pasach i jest prowadzone dochodzenie w tej sprawie włącznie z badaniem Twojego pojazdu. Na koniec płacisz komuś dożywotnią rentę :)
A oc traci sie rowniez jak sciagne blokady na 50 ??
Dżizes, kombinujesz jak kot pod kurę.
Motorower jest motorowerem (w przepisach coś takiego jak skuter nie istnieje, jest motorowerem), o ile spełnia warunki homologacji. Jednym z nich jest ograniczenie maksymalnej rozwijanej prędkości. 50 ccm ze ściągniętymi blokadami PRZESTAJE spełniać warunki homologacji, co za tym idzie PRZESTAJE być motorowerem, ze wszelkimi tego faktu konsekwencjami.
Chcesz tak jeździć - rób to, tak jak większość skuterzystów, tylko miej świadomość, że w razie czego chroniony nie jesteś.
A jak wygląda sprawa motorowerów które fabrycznie rozwiną więcej niż deklarowane 45km/h? Np. taki Router WS50 i wiele innych - bez blokad i (chyba) każdy przekracza na pewno 50km/h. Czyli motorower nie powinien być dopuszczony do ruchu. A jest. Co w takim wypadku? Co jeśli wyrżniesz w kogoś a obok stał radar który zrobił Ci zdjęcie na którym jest podana szybkość np. 56km/h? Nie był grzebany, nie był odblokowywany, ma to co dał producent w papierach. A że jeździ sam z siebie szybciej to....
I tu chyba dochodzimy do sedna sprawy: kto będzie mieć lepszego papugę w sądzie, ten wygra :-D
odpowiada właściciel/jeździec powożący
było wyżej.
To tak jakbyś sie tłumaczył: no nie wiedziałem że jade 300 bo mam prędkościomierz zepsuty- to wina prędkościomierza.
Blokady zakłada się po to, aby owe homologacje i normy spełniał. Wiele skuterów jedzie LICZNIKOWE ponad 50-55 przy zablokowanym, ale na suszarce pokaże 45-48 w porywach do 50, a wtedy jeszcze nie powinni nic zrobić. Sam nawet w książce od techniki miałem napisane, że motorower nie może przekraczać uwaga: 50KM/H sam się zdziwiłem, ale tak było napisane :p