W sobotę, za półtora tygodnia, kupuję wreszcie skuter. Ostatnio wybrałem się do salonu, żeby jeszcze raz rzucić okiem. Wpłaciłem zaliczkę na Rometa 717 4T, ale mogę to jeszcze zmienić bez kosztów.
Waham się jeszcze między modelami: Romet 717 4T (ten zapłacony częściowo) (3600 zł) Romet 717 2T (taki sam, tylko 2T, chłodzony powietrzem) (3700 zł) Barton RS (4000 zł)
Wszystkie są ładne. Pierwszy jest 4T, drugi i trzeci 2T. Barton ma też tarczę z tyłu. Co wybrać Waszym zdaniem? Osobiście bardzo podoba mi się 717 chłodzony cieczą, ale kosztuje 5000 zł, a to już za dużo.
Wszystkie trzy takie same, kwestia ewentualnie, który kolorystycznie Ci się bardziej podoba. Jeśli chodzi o silniki...jeśli chcesz jeździć ciszej i bardziej ekonomicznie - 4T. Jeśli chcesz brzmieć jak kosiarka do trawy, śmierdzieć olejem i więcej płacić za paliwo - 2T.
Czemu wybrałeś 4t? ma mniej mocy, słabe brzmienie ( wiem 2t chodzi jak kosiarka ale przynajmniej go słychać ) no i przeglądy gwarancyjne są droższe, a po gwarancji musisz jeszcze regulować zawory co kilkaset km. Ja bym wybrał 2t tylko nie powietrze ale ciecz.
Kolega wyżej ma racje, sam przed zakupem rok temu zastanawiałem się na 717 2t ciecz czy 747 nie pamietam juz. 4 T ogółem dobre, ale nie ma to jak 2 suw i zapach mieszanki :* :D
Bo ja bym właśnie wybrał 2T, gdyby nie jeden problem.
Ja tak naprawdę nie potrzebuję wielkiej mocy, bo ja mam 14 lat i prawo jazdy kat. AM. Pojazd musi być zablokowany do 45 km/h. Gdybym go odblokował, to nie mógłbym jeździć na tym prawku. Pomiędzy 2T i 4T różnicę odczułbym tak naprawdę tylko w przyspieszeniu. Dlatego skłaniam się bardziej ku 4T. Ale może zmienię zdanie, mam jeszcze trochę czasu.
A co do 717 chłodzonego cieczą - bardzo mi się podoba i świetnie jeździ, ale nie stać mnie :(
Na Twoim miejscu brałbym Romet 717 4T... Ale to zależy od Ciebie; jeżeli masz zamiar go tuningować to bierz 2t; jeżeli chcesz, żeby Ci ładni cicho chodziło, mniej palił (trochę kosztem osiągów) to bierz 4t ;)