byłem dziś w kilku sklepach ze skuterami i niestety ceny zaczynają się od 2699 do 3999 i to te tańsze przyiżałem się im i chyba składane są z tych samych części co: Ruter Bassa: przynajmniej wszystkie przełączniki wydechy lusterka takie same różnią się plastikami i nie wiem czemu są drosze o 1000 1500 Czyżby poczuli sezon i chcą na siłę zarobić WSZYSTKIM PRZED KUPNEM SKUTERA RADZĘ SIĘ ZASTANOWIĆ I NIE DAĆ SIĘ NABRAĆ NA JAKOŚĆ PRZYNAJMNIEJ TYCH NIE MARKOWYCH PODEJRZEWAM ŻĘ SKŁADA JĘ TEN SAM CHIŃCZYK CO TE Z MARKETÓW
Za 2900 kupisz Rometa 747 1-nkę, więc z tymi z marketów daj sobie spokój.
oj nie wydaje mi się szukałem teraz mowa oczywiście o nowym znalazłem ale cena od 3830 ARKUS Romet grupPietro napisał:
Za 2900 kupisz Rometa 747 1-nkę, więc z tymi z marketów daj sobie spokój.
ARKUS ROMET to sklepdymekgizycko napisał:
Pietro napisał:
Za 2900 kupisz Rometa 747 1-nkę, więc z tymi z marketów daj sobie spokój.oj nie wydaje mi się szukałem teraz mowa oczywiście o nowym znalazłem ale cena od 3830 ARKUS Romet grup
Za 3800 to 747 mk2, poszukaj jedynkę ;)
4T nowy 3700Pietro napisał:
Za 3800 to 747 mk2, poszukaj jedynkę ;)
Ale w nowej budzie, a nowego w starej budzie kupisz taniej ;)
a teraz zrozumiałemPietro napisał:
Ale w nowej budzie, a nowego w starej budzie kupisz taniej ;)
Panowie u mnie w Gdańsku Bassy ciągle stoją po 1499 zł plus bon na 50 zł. Stoi tego od groma, komuś kupić?:)
Kask też kupiłem z allegro za 24 zł iii odesłałem, poszedłem do sklepu pomierzyłem popytałem i trafiłem na promocję z 280 na 60 i z 300 na 110 (kupiłem dwa).
dymekgizycko zapraszam Cię na post o Bassie. Ja śruby odkręcam oczkiem i nasadem, różnie nic nie zniszczyłem ale zwykłym kluczem nie radzę.
Dymek Ty lepiej syna mocno przećwicz z przepisów i praktyki. Ja gdybym miał kupować synowi takie cudo to najpierw dałbym warunek obcykasz kodeks dostaniesz skuta. Pamiętaj bo jak coś się stanie Ty się będziesz winił. Praktyka ma znaczenie ja się jej trochę nauczyłem na enduro 600 ale taki mały skut to już co innego.
I dodaj jeszcze jedno kiedyś miałem motorynkę suwałem nią 60km/h skakałem przez studzienki, zawsze było mi za wolno. Teraz gdy mam A nie jechałem szybciej niż 80km/h, a przeważnie jeżdżę 50-60 km/h (motorem, skutem do blokady). Dlaczego tak jest? Młodość rządzi się swoimi prawami, teraz jestem dorosły i bardziej rozsądny.
Pojazd nalezy kupowac nowy, uzywany jest wielka niewiadoma,drobne awarie nalezy usunac, zapoznac sie ze strona mechaniczna i innymi elementami.Eksploatowac zgodnie z przeznaczeniem i cieszyc sie jazda.