dzięki z parę uwag i informacji obiecuje że po zakupie napiszę kilka swoich spostrzeżeń i jako świeżak napisze z czym miałem kłopot i co mnie zaskoczyło Pozdrawiam i biorę się za przeglądanie forum Toros F16 vs Router Bassa
Ja jeżdżę Inką Street i nic mi się nie zepsuło jeszcze po 5150 km. A taki Toros to mnie raz wyprzedził. Dziwiłem się aż, że czterosuw i dał radę ale to jest lekkie i śmignęło.
Cóż, chińskie skutery opanowują świat ale nie widzę w tym nic złego. Jak dbasz tak masz - a jak nie dbasz o markowca to koszty dużo większe.
AnS, jeździłeś w Dominium może?
Kisiu, tak, dokładnie
:)
Kisiu, tak, dokładnie
:)
Według mnie to większość ludzi tutaj kieruje się stereotypami, że chińskie = złe,niedobre. Owszem markowe skutery są o niebo lepsze od chińskich, ale jeśli nie będziesz katował, "palił gumy" i innych tego typu rzeczy tylko poprostu jeździł to napewno taki chińczyk posłuży. Owszem czasem trzeba będzie podjechać do serwisu, albo samemu coś wymienić, ale każdy sprzęt od rtv/agd po motoryzacje wymaga czasem naprawy.
Ja również mam 15 lat, i na miejscu twojego syna, z chęcią chciał bym mieć Torosa F16, lub Router'a Basse.
Wystarczy porównać ile jest postów z problemami w chińczykach a ile w markowych.
jedno pytanko jak kupie skuter w hipermarkecie np.F16 w realu to skuter dostaje go w kartonie czy złożonego .Drugie pytanko czy da rade wsadzić go do bagażnika mam auto combi tv 40 calowe upchałem .Dziś zrobiłem test rower po złożeniu foteli z tyłu wszedł ale w pozycji boczno leżącej czy jak wsadzę skuter to mi jakieś płyny nie wyciekną Może ktoś transportował w bagażniku i ma jakąś rade mam do przejechania 100 kilometrów
Wątpliwa sprawa żeby wszedł do kombi,lepiej wypożycz przyczepkę jak masz hak.
A do Renault Kangoo po złożeniu by raczej wczedł nie ?
Myślę, że jest opcja zakupu skutera w kartonie. Skutery przychodzą w kartonach. Nie mają zamontowanych lusterek i kół. Jak interesowałem się tematem, zaprzyjaźniony mechanik mówił, aby przed kupnem dobrze obejrzeć skuta, odpalić jego, sprawdzić światła, dotknąć hamulce i patrzeć z każdej strony. Obowiązkiem sklepu jest sprzedać pojazd gotowy do jazdy. Zdarzały się przypadki, że były jakieś ukryte usterki. Nie wiem jak daleko masz do sklepu. Kiedy miałem w palnie tacie kupić skuta zamierzałem dokonać zakupu po oględzinach. Skuta zostawić w sklepie, a odjechać na kołach już po zarejestrowaniu i ubezpieczeniu. Do Kangura wejdą ze dwa takie skuty.
O to chodzi chcę kupić złożony i próbnie odpalić nie jestem fachowcem ale przynajmniej jakieś grupszę wady może uda mi się wyczaić .Nie mam złudzeń co do jakości takiego skręcenia w sklepie po dojechaniu do domu mam załatwionego fachowca który pracował w t serwisie motocyklowym za 50pln zrobi mi przegląd Dla mnie teraz główną zagwozdką jest transport czy musi być transportowany w pozycji że tak powiem stojącej czy może być położony w pozycji 45 stopni po takim próbnym rozruchu ? czy coś nie pocieknie ??? .nie mam haka a 100 kilosów muszę zrobić fiat stilo combi bagażnik spory
Ciekawe jestem co ten fachowiec powie, bo mi się wydawało że skuterek jest dość dobrze skręcony. Czekam na jakąś opinię, zarówno użytkownika jak i fachowca :)
Nie będę szukał po forum, ale czytałem, że jakiemuś użytkownikowi skuter z Reala przywiozą do domu swoim transportem. Z tego co piszesz 100 kilometrów może dla marketu być ciutek daleko. Pewnie ktoś z kolegów, znajomych, rodziny dysponuje autem z przyczepką ?? Najlepiej jak tego znajomego mechanika zabrałbyś ze sobą, a on na miejscu szukałby za przeproszeniem kwadratowych jajek w złożonym skuterku. Przechył 45 stopni nie stanowi problemu. Jeśli będzie leżał na boku wylecieć może paliwo. Nie wiem jaki jest akumulator. Jeśli kwasowy należy zdemontować. Oleje i płyn hamulcowy nie wyleją się.
Możesz od razu śmignąć te 100 km to trochę dotrzesz i od razu przetestujesz sprzęt;-)
Najlepiej na przyczepce chyba wieźć.
AnS - pracowałeś na Rakowieckiej?
Kisiu1981 napisał:
<br
AnS - pracowałeś na Rakowieckiej?
Ursynów ken i służewiec :)
Na KEN miałem zebrania koordynatorów ulotek. Ja pracowałem w bardziej północnej i wschodniej części wawy. Ale nie róbmy off-topu.
Skuter z marketu jest dobry na nauczenie się cierpliwości i mechaniki. Ale jeśli ktoś nie lubi grzebać to niech sobie odpuści. Chociaż mój jest prawie marketowy ale jeśli grzebię to tylko tak, a nie z konieczności więc egzemplarz egzemplarzowi nierówny.
dziś jadę po skuter Alę zonk bo dzwoniłem do Rala to F16 już 200 pln drożej promocja podobno we wtorek się skończyła teraz 1700
2 tel do tesco router bassa jest w cenie 1499. Niestety na raty przez lukas bank zobaczę czy skredytują obcykaną miałem sigme w realu .a transport niestety musiałem załatwiać kolega jedzie busem to mi wieczorkiem podrzuci .Niestety po wszystkich możliwych kombinacjach w bagażniku nie dam rady go zmieścić
Aż wierzyć się nie chce, że nie dało rady upchnąć do Kangura. Szkoda, że tak się skomplikowało.
Ano szkoda, te torosy idą z leszna, oficjalnego dostawcy zippa i tam już mają pierwszy przegląd, więc dlatego myślę że są dobrze skręcone. Dlatego też chciałem się dowiedzieć co powiedział by fachowiec :)