Są skutery nie drogie, a dobre , doskonałym tego przykładem jest Kymco Agility ;-).
nie drogie? http://allegro.pl/kymco-agility-rs-50-2t-vivality-ruda-slaska-i1704954723.html
Pewnie, że nie drogie . Akurat pokazałeś 2t, który jest droższy niż 4t.
4T można dostać już za 4 tys ( w salonie również można się targować !! ) , więć to nie jest wcale taka duża cena jak na dobry, bezawaryjny skuter, który będzie słuzył latami .
Powtarzam - służył, a nie stał po serwisach .
W normalnym cywilizowanym kraju ludzie wolą dopłacić parę setek i jeździć czymś, co jeździ , tylko u nas wszyscy rzucaja się na najtańsze, a potem płacz i zgrzytanie zębów, że nie jeździ .
Wiem, wiem teraz pół forum na mnie naskoczy , bo przecież jadę po chinie, a tutaj wszyscy polecają routery/ torosy i inne wynalazki .
Proszę bardzo ;) Nawiasem mówiąc przestudiuj sobie kilka stron googli i rozjaśnij sobie czy Tajwan jest prowincją Chin czy nie ;) a to że jeździłem Kymco nie ma nic do rzeczy.Patrykk napisał:
Fakt, przeoczyłem tę istotną informację ;p .
Swoją drogą - dobra reklama dla firmy ;-).
Kymco to nie chińczyk, a tajwańczyk , a a to jest zasadnicza różnica.
Jeśli ktoś nie rozróżnia różnicy między ChRL , a Tajwanem to polecam przestudiowanie kilku stron z google , może mu się rozjaśni .
Pietro, sam jeździłeś Kymco i jeżeli dla Ciebie nie ma różnicy pomiędzy Kymco a np. jakimś Routerem, to ja przepraszam .
Widziałeś cenę "kup teraz"? 5100zł, jak na chińczyka to nie tak tanio...mowiniak napisał:
Są skutery nie drogie, a dobre , doskonałym tego przykładem jest Kymco Agility ;-).
nie drogie? http://allegro.pl/kymco-agility-rs-50-2t-vivality-ruda-slaska-i1704954723.html
Trochę OT zrobiliśmy, ale cóż.
Heh i w tym momencie przypomniał mi się mój Kingway i Romet kumpla ;) Oba 4T, przebiegi niby spore-odpowiednio około 11 i 13 tysięcy km, no ale jak awaria była, to była-Romeciak stoi w garażu, ciężko teraz to sprzedać kumplowi, a inny kumpel Keewayem 11 tysi zrobił i gra gitara, bez awarii.Tak więc "wspaniały" silnik 4T taki jak w markeciakach to, można stwierdzić raczej śmiało, chłam, już o reszcie wykończenia i materiałów nie wspominając.Niestety, ale zgadzam się z opinią Patryka, że nie ma co się ładować w te Torosy i Rołtery czy coś.
Patryk, może i naskoczą, ale niech pamiętają, że miałeś chinola 4T, więc też masz swoją opinię.Ja swoim i kumpel swoim zrobiliśmy SPORE przebiegi, ponad 10000km, więc raczej można po tym dać opinie, a nie że ktoś zrobi 400 i zadowolony że bezawaryjnie.
Pietro, może i Tajwan jest częścią Chin, ale tak czy siak Tajwan rządzi się trochę jednak innymi prawami, niż Chiny .
Tajwańskie sprzęty są na prawdę porządne i wytrzymałe .
Gdybym miał jeszcze kiedyś kupić skuter 50cc, bez wachania byłoby to Kymco .
Pietro napisał:
< zresztą Kymco to też chińczyk ;)
A ty dalej nic nie rozumiesz. Smutek.
Pietro, w znaczeniu skuterowym, produkcja itd. Tajwan można uznać jako oddzielny kraj od Chin :)
W Chorwacji śmiga masa skuterów, ostatnio jak byłem na wycieczce w Trigorze (mała Venecja), nakręciłem filmik, może kiedyś wrzucę na skuterowo...Ale do rzeczy, podczas pobytu spotykam tu najwięcej markowych skuterów takich firm jak Piaggio i Gilera, wszystko głównie nówki, widać też chinolki, mimo że to rzadki widok, można spotkać Boatiany, Keewaye i Kymco, z czego Kymco to naprawdę jednostki, więc o czym to świadczy? Pewnie o tym że to Kymco wcale nie jest jakieś wyjątkowe, powiem więcej Keeway Outlook 125 spełnia normę Euro 3 i ma chłodzenie cieczą, Agility City 125 nic z tych rzeczy, tylko cena wyższa..
Patrykk napisał:
Pietro, może i Tajwan jest częścią Chin, ale tak czy siak Tajwan rządzi się trochę jednak innymi prawami, niż Chiny .
Tajwańskie sprzęty są na prawdę porządne i wytrzymałe .
Gdybym miał jeszcze kiedyś kupić skuter 50cc, bez wachania byłoby to Kymco .
Patryku drogi.. też tak myślałem, ale widząc czym tu jeżdżą przejrzałem na oczy ;)
Pietro napisał:
z czego Kymco to naprawdę jednostki, więc o czym to świadczy?
No oświeć nas.
W dalszym ciągu nie widzisz różnicy między chińską myślą techniczną a produktem wykonanym w chinach. W dalszym ciągu nie rozumiesz różnicy między chińską republiką ludową a republiką chińską. Już nawet nie chce mi się tłumaczyć po raz kolejny na czym polega różnica. Jak sobie coś zakodujesz w głowie to brniesz i nie dociera do ciebie nic. Jakbyś trochę poczytał o historii Chińskiej Republiki Ludowej, Tajwanie i Hong Kongu to może by ci się coś rozjaśniło. Ale pewnie tego nie zrobisz bo jak twierdzisz, wiedzę trzeba mieć w głowie ;)
"wyrzsza"-oj błąd chyba się wkradł ;P
Norma Euro 3 mówisz, no cóż, nie oszukujmy się, ale mało kto na ekologię patrzy a tym bardziej w skuterku, który pali połowę tego co auto.
Vezyr napisał:
Norma Euro 3 mówisz, no cóż, nie oszukujmy się, ale mało kto na ekologię patrzy a tym bardziej w skuterku, który pali połowę tego co auto.
Norma euro 3, to nie tylko sama ekologia, ale również zmniejszony apetyt na paliwo, tak więc jeśli większość na to nie patrzy, to ich strata ;)
Suawek napisał:
W dalszym ciągu nie widzisz różnicy między chińską myślą techniczną a produktem wykonanym w chinach. W dalszym ciągu nie rozumiesz różnicy między chińską republiką ludową a republiką chińską.
Masło maślane.... :)) Produkty Kymco w najnowszych modelach, to chińska myśl techniczna wyprodukowana w Chinach.
andrzej2310 napisał:
Sprawdż bezpiecznik, znajduje się koło akumulatora.
Bezpiecznik sprawdziłem-wyglądał na sprawny, na wszelki wypadek go wymieniłem na nowy i nadal bez rezultatów...
Nie no nie ma co tu grzebac jak juz mowiłem w poniedziałek jade do serwisu i niech go robią.
Dziękuje za pomoc.:)
Kymco produkuje też większe maszyny które są porównywalne do Piaggio, Malagutti i Yamahy ale ich ceny są bliższe konkurencyjnym maszynom.
Kymco ma ten sam silnik 4T co Romet, Zipp, Kingway itp więc powinien zachowywać się tak samo jak one. Jednak mimo tego samego serca układ krwionośny jest inny. Już obudowa filtra powietrza jest lepiej zaprojektowana a wlot do puszki filtra jest pozbawiony negatywnych skutków stosowania krótkiej rury i zwężki na wlocie. Sam założyłem kiedyś dłuższą rurę na miejsce tej krótkiej i poprowadziłem ją w okolice cylindra i gaźnika - po regulacji gaźnika był zupełnie inny, nie mocniejszy ale płynniej przyspieszał.
Jeszcze tylko EGR muszę troszkę przystosować do mojego skuterka...
Co do tematu - w nowym mogło dojść do zerwania połączeń lutowanych lub odpięcia wtyczki. Muszą to naprawić w serwisie. Najprawdopodobniej sprawcą wszystkiego są wibracje.
Pietro , to schodzisz na złą drogę , jeżeli userzy skuterowo przekonali Cię do Chińczyków :( .
Jeździłeś Kymco, więc wydawało mi się, że wiesz o tym, że Kymco mimo wszystko bije na głowe wykonaniem chińskie pojazdy , ciekawe czy ten keeway 125cc przejeździ 31 tys na jednym pasku, jak zrobiło to Twoje People .
Skoro mówisz, że w chorwacji nie jeżdzą kymkacze, dlatego uważasz, że są małe warte, to wytłumacz mi dlaczego w Niemczech jednymi z najpopularniejszych skuterów są Kymkacze ?.
Powiedz mi jeszcze czym różni się Super9 od np. Aeroxa poza ceną ?.
Osiągami Kymco dorównuje Aeroxowi, ma tak samo silnik chłodzony cieczą, jest bezawaryjny mniej więcej tak jak Yamaha , a jest 4 tys tańszy od Roxa ;-).
degename napisał:
Co do tematu - w nowym mogło dojść do zerwania połączeń lutowanych lub odpięcia wtyczki. Muszą to naprawić w serwisie. Najprawdopodobniej sprawcą wszystkiego są wibracje.
Też przypuszczam własnie że może to być przez te wibracje, gdyż zdarzyło mi sie wjechać w dziure przy większej prędkości.
W poniedziałek uderze do serwisu-zrobią to(mam taka nadzieje) i napisze co i jak :D
-degename, wielkie dzięki w sumie najbardziej mnie narazie naprowadziłeś na przyczyne tej usterki. :)
Sorry że post pod postem, ale zdarza się w nim także- właściwie dzisiaj miałem taką sytuacje że wyciagam normalnie kluczyki ze stacyjki, a skuter dalej pracuje przez jeszcze jakies 10 s.:D
Te chińskie skutery nigdy mnie nie zadziwią, można by je było nazwac Perpetum Mobile- jeżdza bez klczyków.:DD
Kostka pod przednią czachą nie zwierała przez te 10 sekund. Czyli gdzieś tam trzeba szukać przyczyny bo mimo niesprawnego akumulatora klakson będzie działał pobierając prąd z prądnicy.