Witam otóż posiadam taki problem. Zdecydowałem się na wymianę mojego starego silnika 50cc na nowy silnik 125 od moretti po przykręceniu silnika do ramy byłem w stanie go odpalić i przejechać się. W drugi dzień po zamontowaniu przednich hamulców motocykl nie odpala ewentualnie czasami odpali się na 0,5s . Próbowałem go również odpalić na popych i było słychać jak by chciał odpalić ale coś go blokowało. Potem sprawdziłem świecę czy daje iskrę. Dawała i do tego była zalana czyli paliwo dochodzi do silnika. Na koniec próbowałem kręcić zaworami przy gaźniku też to nic nie dało. Już nwm co mogę jeszcze zrobić i proszę o pomoc
Spróbuj wyregulowac rozrząd
Witam mam u siebie taki sam problem nie chce odpalić . wczoraj zmieniałem gaźnik i po dłuższym kopaniu odpalił po chodził trochę i nawet przejechałem się nim . zgasiłem i znów odpalił . a jak całkiem ostygł to już lipa nie pali i nawet jak jest załączone pseudo ssanie . a silnik jest nowy
może trzeba wszystko wyregulować. silnik nowy, gaźnik nowy. Trzeba to zgrać
Te silniki składane są z gównolitu, często cylindry nie trzymają wymiaru itd. Mimo, że to nowy silnik do sprawdzenia kompresja i rozrząd. Trzeba ustawić luzy zaworowe. Te silniki są składane bez żadnych regulacji. Lepiej było kupić używany silnik od markowego skutera a nie ten chiński shit