Nowy piździk a raczej padło YAMAHA DT

Siemanko :slight_smile:

Wczoraj okazyjnie stałem się właścicielem śmiesznej yamahy dt. Tu foto



Kupiłem ją za 300zł do tego dostałem drugi silnik w częściach(niekompletny) jakieś plastiki oponę i coś tam jeszcze jest.
Wszystko było by pięknie gdy by to padło chciało jeździć… Odpalić odpali, jechać się da jechać ale za chuuuu siły nie ma. Na 1 i 2 jakoś z ledwością w rezo wchodzi, bez tego tym się nie da jeździć. Srzynia jest chyba 5 albo 6 biegowa już nie pamiętam. No i kurde wziąłem się za czyszczenie gaźnika itp i kurde patrze a tam króciec jest przekroju jak mały palec dłoni :shock: gaźnik jakiś 12mm no w ogóle w porównaniu do mojego piaggio wszystko malutkie. Czy to zablokowane jest czy coś?? No i niestety będę musiał robić szlif poniewaź jest przytarty :-?

Później dodam więcej fotek i bardziej opiszę.

może sprzęgiełko się ślizga wkreca się na obroty czy nie?? wiele jest opcji to jest stary silnik , a poza tym w starych piździkach są takie króćce

http://www.youtube.com/watch?v=B2L9KpFVcRo&feature=related Ona powinna iść chociaż podobnie jak ta

No niestety silnik jest stary a sprzęgło się ślizga też trochę. Jak wpadnie w rezo to wkręca się jak szalona :slight_smile: To większych króćców i gaźników do niej nie dostane?? Na allegro do tego mało części jest :confused:

Może i dobrze że to tak nie zapierdziela bo jak to zatrzymasz na takich hamulcach? :lol:
No i jak jest przytarty to co się dziwisz że nie chce jeździć?

Bębnem da się zatrzymać :stuck_out_tongue: Tylko, że łatwo koło zablokować…

Co ty chcesz rama spawana lepiej doprowadź ramę do porządku dopiero bierz się za silnik. Jak nie pasuje ci rozmiar króćca to zrób sobie sam na 24mm i kup poróbe gaźnik PWK 24mm na allegro.

24 za duży do 50tki. Wsadź tutaj z 16 albo 17,5. NO i rama faktycznie na pierwszy rzut oka widać że spawana ;/. Ale za 300zł się opłacało. Doprowadź to do stanu użytku ;).

Pierdolenie o szopenie że za duży. Wysokie strojenie i 24mm w sam raz

jak ja chcialem wsadzic 21 do serii 50 to mnie wszyscy zjechali ze za duzy, będzie się zalewac itp… Nawet przyklad kondzia, który mial 21 i teraz zaklada 17,5 do serii, bo 21 mu nic nie dal. Niektorzy 26 przy racingu nie moga wyregulować :smiley:

wrona napisał:

jak ja chcialem wsadzic 21 do serii 50 to mnie wszyscy zjechali ze za duzy, będzie się zalewac itp.... Nawet przyklad kondzia, który mial 21 i teraz zaklada 17,5 do serii, bo 21 mu nic nie dal. Niektorzy 26 przy racingu nie moga wyregulować :-D

no dokladnie.. Miałem 21mm w serii i co ? niby ładnie chodził wszystko ale na połowie gazu przerywa na minimalnym nie jedzie a na maxymalnym chuj wie co.. Założyłem wczoraj 17,5 , dzisiaj zobaczymy jak będzie :D

znowu błąd w skrypcie // wrona

Ale on tutaj ma dolot w cylindrze i wystarczy odpowiednio go powiększyć pod gaźnik 24mm i będzie chodził dobrze. powierzchnia okien dolotowych powinna być równa powierzchni gaźnik razy 1,4 lub 1,6.

Przykładowo mamy gaźnik 21mm to liczymy 10.5X10.5X3,14(pi*r2) i mamy powierzchnie gaźnika. Teraz mnożymy to razy 1,4 i na taką powierzchnię należy powiększyć okna dolotowe na szerokość i w duł delikatnie uważać należy żeby tłok nie haczył o to okno.

Hebel jest :wink: Bęben dobra rzecz :smiley:

RudY napisał:

Hebel jest



z przodu nie ma nawet klamki

Chłopaki, wyluzujcie :slight_smile:

Rama będzie ładnie pospawana i ogarnięta, co do silnika to kupuje tłok i szlif. Mam nadzieję że Przemas92, powie mi jak powiększyć kanały w cylku aby uzyskać kila procent mocy więcej, mam dremela i z powiększeniem problemów nie będzie :slight_smile: Co do króca i gaźnika to myślalem żeby do króca dać większą rurkę i wsadzić gaźnik webera 12mm (którego mam z piaggio) i rozwiercić na 17,5.
Plasików ma to niewiele ale może ma ktoś pomysł na jakieś malowanie ramy i jakiś szczegółów. Bak i błotnik to zostawię w takim kolorze bo jest ładny.

Mówiąc szczerze czeka mnie dużo pracy i wydatków żeby to ogarnąć.

A jeszcze wracając do hamulcy bębnowych to wcale nie są złe, wiadomo że tarczówki z tego nie zrobi ale bębny spokojnie wystarczą w tej DT. W ZIPIE mam 2 bębny i jestem z nich zadowolony :slight_smile:

jestem pewien że seryjniaka idzie tak przerobić że będzie miał 15KM. Na krótką chwile ale tyle mocy pewnie idzie uzyskać, może przesadzam, nie znam się w temacie tuningu fabrycznego wiec nie życze sobie żeby ktoś mnie jechał :573:

Ej chłopaki, chyba znalazłem lepszą opcje do powiększenia mocy w tym gównie :slight_smile:

http://sklep.mieloch.pl/product_info.php?cPath=659_671_450&products_id=2222&osCsid=56e773785bde02b02441673b37b0d732

Jeżeli chciałbym bawić się w szlif to tłok wyszedł by mi ok 150zł + szlif 70zł razem daje 220 a za 220 mam airsala 70cc :slight_smile: który na pewno będzie lepiej chodził niż ta 50cc po przeróbkach. No ale teraz to musiał bym coś kombinować z wałem bo mam luzy na korbowodzie i z gaźnikiem.

W poniedziałek chyba rozbiorę silnik i zobaczę jak to się tam wszystko ma :slight_smile:

tłok nawet więcej ja płaciłem za mój 190 z wysyłką (zaciertex) więc na pewno lepsze to niż szlif… zrób go najpierw porządnie czyli hamulce itp itd potem bierz się za silnik , a na koncu to dopieść i będzie elegancja

Dziwnie myslisz wrona… Najpierw niech zrobi silniczek, żeby wszystko chodziło jak zegareczek, później niech robi hamulce i pieści optycznie:)

Tak jak mówi wrona rama będzie robiona na pierwszym miejscu ponieważ na silnik jeszcze kasy nie mam a do ramy to na razie spawarka i szlifierka potrzebna :slight_smile: Nie mówią już o linkach instalacji itp.

Co do cylka którym będzie airsal chciałbym wsadzić króciec, zawór membranowy i gaźnik 17,5 od jakiejś młodszej detki w kórych to było wszystko większe tylko nie mam pewności czy to będzie pasowało…
No i aby wykrzesać maksymalną moc z tej 70cc to musiał bym robić dyfuzor pod niego ponieważ oryginalny jest przecież pod 50cc.

No to teraz troszkę fotek







Wszędzie piach…

Cylek jednak jest nieoryginalny, nigdzie nie znalazłem żadnego znaku yamahy





Wiadomo dlaczego nie było sprężania…







Króciec mógłby być większy skoro jest redukcja na gaźniku





To tylko 12 :confused:





Brawa dla spawacza :shock:



Silnik był poskładany na takie super uszczelki :shock:



Worek części



No w końcu kupiłem mało używany motor :slight_smile:

Podsumowując DT na dzień dzisiejszy jest w opłakanym stanie… No ale za 300zł to się opłacało. W silnik wpakować będę musiał ok 400-500zł… W ramę jeszcze nie wiem