witam mam problem z zipp quantum gt5 2t nie odpala jak przytykam gaznik ręka to nic nieczuci zeby chciał ciągnac paliwo czy powietrze w czym może byc problem
padający cylinder i brak kompresji, nieszczelny dolot (w tym uszczelniacze wału), padniety zawór membranowy - to tak na szybko
cylinder jest dobry stan bo czuje kompresję jak kopję ale to własnie może byc wina rozwalonej uszczelki w wale i membrany
a ja tam czuje jak moc przepływa przeze mnie i mówi do mnie Joda oraz Obi Wan.
To midichloriany czujesz, Wombacie, jak tak sobie przepływają, takie lekkie drżenie i niepokój.
Niech moc będzie z Tobą
no, a dwa chlorjany albo nawet chlorjanusze to ja wczoraj na własne oko widziałem. moc była z nimi… oj była.