Nie pali po wymianie gaźnika!

a węże są dobrze podpięte ? czy podciśnienie do zasilania a zasilanie do podciśnienia ?

Cylek dobry bo działa mi skuter elegancko ale na grunter seryjnym no mówię nalewam paliwo tam gdzie świeca zakręcam świecę i chce kopniakiem a on nie chce w ogóle w dół zejść. Potem odkręcam świecę i wycieka wacha tą dziurką od świecy jak odkręce świecę. Jak wycieknie paliwo to kopniak działa może trzeba otworzyć wlew paliwa nie wiem czy to coś da :-/ :frowning: :cry:

o ile dobrze wiem ciec się nie sprężą -.- wiec nie masz co prubowac lac tam do oporu … grunt to kompresja i benzywa w gaźniku a nie pod swiecą, jak juz mowilem , odepnij od gaźnika waż podciśnienia i zassaj go … benzyna poleci tym drugim wężem który jest podpięty do gaźnika, później zapiąć waż podciśnienia i dopiero prubować

nalejcie do tego cylka od razu 5 litrów wahy. pod świece leje się tylko trochę, Ty nalałeś za dużo, ciecz ścisną tłok i nie miała którędy wylecieć więc tłok się zablokował zanim iskra powstała. Nalej tylko TROSZKE wahy pod świece, jedni wlewali 2 strzykwaki, ok, tłok pewnie był schowany i kanały ssące otwarte więc z cylka wleciało do komory gdzie jest wał.

Mafioz ja wlałem 2 strzykawki ale tak dziennie jak odpalam jedną i jeszcze nie było tak żeby tłok się bloknął.

widocznie mialeś wtedy otwarty kanał wydechowy którym sobie benzyna spływała … ustaw tłok tak żeby kanały były zamkniete nalej 2 strzykawki i zobaczymy jaki będziesz maczo zeby to przekrecić ;]

niech chłopak naleje beny przez króciec wyjdzie na to samo a się tłok raczej nie bloknie :slight_smile:

jak kanały były by zamknięte i nalałbyś 2 strzykawki i jakimś cudem by się wał przekręcił a tłok nie zblokował to by zalało świecę nie było by iskry i w efekcie też by nie odpalił ;p
a 2 strzykawki to pojęcie względne bo są strzykawki malutkie i strzykawki po 100 ml xD
Znajomy w roxie też po zmianie gaźnik ana dellorto, kręcił rozrusznikiem, kopał ze 100 razy a rox nie chciał zapalić, wlał 1ml beny pod świecę załapał za 1 razem i już chodził ;p