Witam mam mały problem. a dokladnie chodzi o to, że: Skuter nie chce odpali, świeca zalewa się i gaźnik też. Z gaźnika po chwili leci paliwo i tyle. Wyczyscilem gaźnik, filtr, swiece wymienialem i nic. nie mam pojecia co to moze być. Co o tym sądzicie??
Chyba masz rozregulowany gaźnik, podaje za dużo paliwa. tu masz stronkę, która pomoże Ci w regulacji
http://forum.jednoslad.pl/viewtopic.php?t=48 :573:
Ale wcześniej jezdzil dobrze. Jak jechałem to nagle zwolnił i zgasł i nie chcial odpalic a pode mna kałuża paliwa. Gaźnik bez żadnej regulacji wyciagał 95 km/h, jak go przeczyscilem to przestalo paliwo leciec ale i tak nie odpala a swieca ni ejest sucha,.
Mół rozwalić się zawór membranowy ![]()
A może zawór iglicowy??? Skoro Ci gaźnik przelewa no na bank iglica…
A to paliwo z gaźnika leci Ci przez otwór nadmiarowy czy jest wyrzucane poprostu w stronę filtra ? Jak wyrzuca paliwo podczas odpalania to membramki…