Witam. Po remoncie mojego skuta (INCA SPRINT)- odmalowanie ramy itd. Nie działa pływak. Wszystko hula oczywiście - odpala ze startera światła działają, ale jedynie coś jest nie tak z pływakiem. Ponieważ wskazówka się podnosi tylko trochę i koniec. Odpala ze startera wiec to nie jest wina akumulatora. Przelozylem plywak od kolegi to samo. Benzyny dolalem to samo. Licze na wasza pomoc :wink: Pozdrawiam
może kostka jest nie podpięta, albo gdzieś jest zwarcie.
nie no bez jaj. wszystko jest podpiete, a jakby zwarcie szlo to chyba by bezpiecznik polecial.
no to co może być innego ? jak wskaźnik jest OK, pływak OK, kable OK to co ? Nic innego tam nie ma...
No tamten pływak jak do tego koleżki przełożyłem to nie działał więc go wywaliłem. Moze w kablach cos sie rozpielo bo mialem alarm z immobilaiserem itd ale to tam chyba do plywaka nie ma nic podlacoznego
Sousek moim zdaniem to uszkodzone ramie pływaka ze się nie podnosił lub też dziurka w samym pływaku.
no tak tak tylko, że zamontowałem pływak od kolegi i podłączyłem i niestety to samo :?
Wychodzi, że wskaźnik w desce masz walnięty.
No dobra. To czemu niby ten wskaźnik się troszeczkę podnosi? I co licznik do wymiany czy jak?
Skoro troszeczkę się podnosi, daj mu viagry do zbiornika.. :mrgreen:Sousek napisał:
No dobra. To czemu niby ten wskaźnik się troszeczkę podnosi? I co licznik do wymiany czy jak?
Tak poważnie, jeśli faktycznie zepsuty jest wskaźnik, to musiałbyś wymienić ten licznik..
Heh. Pisałem tam już, że benzyny dolewałem i nic :(
No i gówno dalem licznik od kolegi Baotiana dalem nowy plywak nic teraz za przeproszeniem za chuj sie nie ruszy. sory ze przeklinam ale nerwy mnie ponosza