Witam ma problem jak w temacie kierunkowskazów w rolecie. Myśląc z początku że to wina masy, sprawdziłem, poprawiłem styki. Problem pozostał. Wszystkie żarówki sprawne.
Opiszę może problem. Po włączeniu migacza powiedzmy lewego, z przodu pojazdu lewy mruga pełnym światłem, prawy ledwo co w takim samym tempie. Za to z tyłu mrugają oba lekko przygaszone na zmianę ze światłem postojowym.
Pytanie czy to może być przekaźnik i gdzie on się znajduje?
Może przebicie na którymś świetle?
raczej masz gdzieś zwarcie.
tylko nie rozumiem dlaczego jak włączysz lewy z przodu to jakoś tam ci miga prawy