Witam was po miesiącu czasu dokładnie wczoraj odebrałem mojego skuterka z naprawy, wszystko ładnie pięknie zrobiłem 50km i co ? zgasl -.- Brak iskry, szukam gdzie leży błąd okazało się, iskrownik jest uszkodzony ma przytarte druciki.. Musiał wpaść jakiś kamyczek, więc teraz pytanko czy jest możliwość naprawy tego? tzn jakoś zlutować czy coś aby to na razie działało z 3 dni? :/
Dodaj jakieś zdjęcia.
Motor akurat u kolegi jest bo mówił, że może coś z tym zrobi, mogę dokładniej opisać, z iskrownika wystaje jeden drucik i bodajże 10 jest przytartcyh
Sokro motorek dałeś do zrobienia koledze, to pewnie zrobi. Jeśli nie zrobi, to zrób sam; nałóż na przerwany drucik kawałek izolacji termokurczliwej i zlutuj przewód. Pozostałe druciki możesz naprawić w ten sam sposób, ale najpierw musiałbyś przeciąć je w miejscu przetarcia izolacji, lub jeśli jest miejsce zaizoluj taśmą scota ;)DooOminO napisał:
Motor akurat u kolegi jest bo mówił, że może coś z tym zrobi, mogę dokładniej opisać, z iskrownika wystaje jeden drucik i bodajże 10 jest przytartcyh
Mówił, że może coś zrobi ale nie wie czy da rade, druga sprawa ciekawe jak mam zlaczyc ten drucik jak jest on wielkości włosa.
w przewodzie jest więcej takich drucików, najlepiej je zlutować i potem zaizolować porządnie.