Co Wy na to (i to się tyczy głównie admina tego portalu), aby utworzyć osobny...nie wiem, dział, temat, gdzie można będzie umieszczać tylko i wyłącznie linki do filmów z nagranymi wykroczeniami drogowymi popełnianymi 'przeciwko' skuterom. Sam od wypadku, jeżdżę z kamerą i mam kilka takich filmików nagranych.
Może czas w jakiś sposób nagłośnić temat, może kiedyś to 'głębokie poważanie' w stosunku do skuterowców się skończy i zaczną nas 'widzieć' na drodze.
Święte słowa. Już laleczka, która mi zajechała droga tłumaczyła się "Nie widziałam cię" - A co mnie to kur*a obchodzi!? Co ja widmo? Bo co? Skuterami jeździmy, a nie jakimiś autami za 300 tys., to można nas mieć w dupie?
Widzę, że temat raczej nie chwycił.
to na zachętę.
http://www.youtube.com/watch?v=9DUt6P_qcBM
maxell, perfidne ;p Jak masz więcej to wstawiaj D:
<quote>". . . . prezesunio"</quote>
Twój komentarz poprawił mi humor na początek dnia :D
No to kolejny, z tego samego dnia z resztą.
Skończyła się bateria dlatego trochę urwany.
http://www.youtube.com/watch?v=1ON85MRbB2c
I jeszcze jeden. Niestety nie zawsze mam kamerę ale takie przykłady można mnożyć.
http://www.youtube.com/watch?v=XixubyFO7Z4
Wiecie, że mój skuter jest momentami niewidzialny? Wczoraj kobieta w białej Skodzie Fabii zjechała na mój pas na Grójeckiej. Nie widziała mnie nawet gdy zjechałem do lewej strony i ją wyprzedziłem mówiąc (to delikatnie powiedziane - nie sądziłem, że mogą się ze mnie wydobywać aż takie dźwięki) kim ona jest dla mnie przez takie zachowanie. Nawet się nie odwróciła.
Z rondem to standard - też tak mam ;p Na każdym, gdziekolwiek. Kiedyś przez to wyj.. ade szlifa i ciekawe kto za malowanie zapłaci.
EDIT: Sprzedajesz Hoatiana ?
Sprzedajesz Hoatiana ?
No mam taki plan, tu masz opis z ceną
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-hoatian-flash-4t-zipp-vega-yamaha-cygnus-alarm-odpalanie-i-gaszenie-z-pilota-CID5-ID1le9b.html
Prawdopodobnie kierowcy samochodów nie traktują Was poważnie, ponieważ jeździcie na małych skuterkach, które nie rozwijają dużych prędkości, dlatego myślą, że zdążą przed Wami i wpychają się na skrzyżowaniach, rondach, wyprzedzają etc.
Druga sprawa to widoczność. Mały obiekt może schować się w martwej strefie lusterek albo zostać zasłonięty przez przedni prawy bądź lewy słupek przy szybie. Koszulki w jaskrawym kolorze to powinien być obowiązkowy element ubioru, gdy robi się szarówka i wieczór.
Zauważyłem, że w przeciwieństwie do kierujących skuterami poważniej traktowani są motocykliści na dużych maszynach, chociaż i jedni i drudzy muszą uważać.
ja zauwazylem zupelnie cos innego , mieszkam w Londynie od 5 lat a na skuterze jezdze od 5 miesięcy , nigdy ale to NIGDY nie zdarzyło mi się by ktoś wymusil na mnie pierwszeństwo , by ktoś mnie naumyślnie zablokował , nie mówiąc już o rondach których codziennie mijam dziesiątki i samochody z lewej strony zawsze stoją ( w UK jest ruch lewostronny ) , kierowcy są zawsze grzeczni i uprzejmi , nieważne czy ktos jedzie skuterem , samochodem , autobusem czy rowerem jeżdze często z różnymi kierowcami róznej rasy i maści w samochodach i u nich nawet jak nie przepuszczą pieszego oczekującego NA CHODNIKU to poźniej przepraszają że nie zauwazyli bo u nich pieszy chcący przejść przez przejście to świętość !!! Chciałbym zauważyć że w Londynie miesza cały śmietnik tego świata od murzynów z różnym państw , ciapatych , zóltych po polaków i jak już ktoś chamsko zachowa się na drodze to na 90% jest to polaczek który myśłi , że mu wszystko wolno no cóź taka mentalność i głupota tak naprawde słabych i cienkich polskich kierowców !!! ps nigdy nie odważyłbym się jeżdzic skuterem po Polsce
luk napisał:
Druga sprawa to widoczność. Mały obiekt może schować się w martwej strefie lusterek albo zostać zasłonięty przez przedni prawy bądź lewy słupek przy szybie.
Szczególnie schowany jestem wtedy jak jadę z przeciwka jak na załączonych obrazkach.
luk napisał:
Koszulki w jaskrawym kolorze to powinien być obowiązkowy element ubioru, gdy robi się szarówka i wieczór.
Jeżdżę zawsze (za dnia) na 'długich' światłach i w odblaskowej kamizelce, więcej w temacie poprawy swojej widoczności nie zrobię.
Oni po prostu zawsze myślą, że zdążą a potem zdziwieni. A tłumaczenie 'bo nie widziałem' to dla mnie żadne tłumaczenie, jak ktoś ku*****a jest ślepy to niech autobusem jeździ.
Kolejna potencjalnie niebezpieczna sytuacja.
Wyprzedza tuż przed skrzyżowaniem po czym po hamulcach.
http://www.youtube.com/watch?v=_5rN4PPK7z4
wodka85
jazda "pod prąd" jest bardziej naturalna
nie jeździłem po GB ale w Aus, autkami z kierownicą po prawej stronie jakoś lepiej mi się jeździło, nie mogłem tylko się przyzwyczaić do kierunków w prawej manetce a wycieraczek w lewej :P
odnośnie rond to główną winowajcą są rozmiary jednośladów o słupków w aucie.
W ciężarówce na między narodówkę (TIR) przed przednią szybą martwa strefa jest większa niż przeciętne auto osobowe, wierzcie mi że jak coś tam będzie stało to się nawet nie poczuje tych dodatkowych 2T na zderzaku, już nie mówiąc o pieszym, tak samo przy skręcaniu, widoczność boczna = 0 więc uważać
Jak nas widać to nie ma problemu, ale jest dużo sprzętów naprawdę "skromnych" .
Jak się postawi B&W czy coś podobnego obok np Bassy to różnica jest dość znacząca :)
Najlepiej mi się jeździ dużym busem albo ciężarówką, wymuszenie pierwszeństwa czy zajechanie drogi prawie nie występuje, pasy też się zmienia jakoś bezpieczniej :)
w mieście stosuję technikę szybciej od innych, jakoś się sprawdza.
Ci co używają kamer niech napiszą jakie są najlepsze sposoby na stabilne zamocowanie sprzętu. Chyba od przyszłego roku też z tym zacznę jeździć. Co do małych skuterków to się zgodzę - każdy widząc je wciska się bo wie że to motorower. Mój Salmo jest dość duży i przednie światło dość mocno świeci (żarówka z niebieską bańką) - zauważyłem że te dwie cechy powodują że większość boi się wcisnąć nie wiedząc czy to aby nie motocykl.
Najbardziej stabilne to te montowane do kasku, ale dla normalnego człowieka i normalnych potrzeb spokojnie wystarcza albo Mini MD80 (640x480) albo Mini DV D005 (720x480), obie z klipsem więc zawsze gdzieś można je przypiąć, czy to do kurtki czy kamizelki...
Ta pierwsza jest lepsza pod kątem montażu, bo można ją regulować na boki, ale gorsza jakościowo.
Dobre też są okulary z kamerką tylko ciężko je wcisnąć pod kask.
Tu masz próbkę okularów.
http://www.youtube.com/watch?v=yFV1ttqWjE4
Warto też zainwestować w szybką kartę wtedy obraz się nie zatrzymuje.
Jakby co mam na zbyciu Mini DV D005, wszystkie filmy powyżej nagrywane tą kamerą. Cena 80 z wysyłką.
maxell, dla takich kierowców to powinna być kara przez powieszenie
izdebski12 napisał:
maxell, dla takich kierowców to powinna być kara przez powieszenie
Taak, urządzamy polowanie na czarownice, kto leci po pochodnie? :-)
maxell napisał:
Co Wy na to (i to się tyczy głównie admina tego portalu), aby utworzyć osobny...nie wiem, dział, temat, gdzie można będzie umieszczać tylko i wyłącznie linki do filmów z nagranymi wykroczeniami drogowymi popełnianymi 'przeciwko' skuterom. Sam od wypadku, jeżdżę z kamerą i mam kilka takich filmików nagranych.
Może czas w jakiś sposób nagłośnić temat, może kiedyś to 'głębokie poważanie' w stosunku do skuterowców się skończy i zaczną nas 'widzieć' na drodze.
Myślę, że takie filmy mogą być także mieć pozytywny wpływ na ludzi, ale pod warunkiem, że na klipie będą wyliczone błędy i zaprezentowane prawidłowe zachowanie. Oczywiście musielibyśmy mieć jakiegoś speca (ale nie samozwańczego) od ruchu drogowego, techniki jazdy, który oceniłby poprawność zaprezentowanych porad przed ich publikacją.
W przeciwnym razie osiągniemy jedynie kolektywne bicie piany.
Najlepsze co możemy zrobić, to działać na własnym podwórku. Upominać rodzinę, przyjaciół, kiedy ewidentnie dają ciała za kierownicą. Kierowcy tego nie lubią, ale tylko opinia bliskiej osoby (a jeszcze lepiej dwóch) może takiemu piratowi dać do myślenia, że może jednak faktycznie robi coś nie tak. Starego wyjadacza można czasem zagiąć pytając go, np. jakie znaki przed chwilą mijał (choć najlepiej wcześniej poobserwować trochę i sprawdzić co robi nie tak najczęściej). Młodego "Chołka" tym bardziej. Kobietę (zwłaszcza starszą, matkę) pędzącą 80kmh w terenie zabudowanym można ruszyć pytaniem czy chce mieć dziecko na sumieniu itd.
Whistler napisał:
Myślę, że takie filmy mogą być także mieć pozytywny wpływ na ludzi, ale pod warunkiem, że na klipie będą wyliczone błędy i zaprezentowane prawidłowe zachowanie. Oczywiście musielibyśmy mieć jakiegoś speca (ale nie samozwańczego) od ruchu drogowego, techniki jazdy, który oceniłby poprawność zaprezentowanych porad przed ich publikacją.
W tym całym pomyśle nie chodziło mi naukę jazdy tylko o pokazanie ewidentnych wykroczeń popełnianych przez kierowców samochodów. Wymuszenie pierwszeństwa czy zajechanie drogi i gwałtowne hamowanie to są wykroczenia tak oczywiste i doskonale znane tym co tak robią, że żaden 'spec' tu do niczego nie jest potrzebny.
Proste spostrzeżenie - jadę samochodem i zbliżam się do skrzyżowania z drogą podporządkowaną, prędkość 50 km/h, odległość do skrzyżowania spora, na wjazd czeka inne auto, widzi samochód, czeka, żeby przepuścić, bo to w końcu samochód, tak?
W analogicznej sytuacji jadąc skuterem z prędkością licznikową 50km/h kierowca samochodu wjeżdżającego na skrzyżowanie ma gdzieś, że jadę i wyjeżdża.
I nie chodzi tu o ocenę odległości i prędkości nadjeżdżającego pojazdu ale chyba o to, że po pierwsze, wymuszając na innym aucie zrobi sobie kuku, a po drugie wychodzi z założenia, że skuter, na pewno jakiś 'nielat' to co on mi może. Sam nie wiem czym się kierują tacy ludzie.