Witam mam dylemat ponieważ dopiero zaczne moją przygode z jednośladem dlatego chciałem się spytać (doświadczonych) jaki najlepiej skuter wybrać pomiedzy tymi dwoma musze wybrać jeden bardzo prosze o pomoc z góry dziękuje.
Wzrost : 186cm
Waga : 83kg
link do Gulivera: http://allegro.pl/skuter-kingway-guliver-2-kaski-i3178023610.html
5-letni chińczyk za 1500 zł, no nieźle ktoś sobie wycenił ;). Na Twoim miejscu miałby niezłą zagwozdkę, bo z jednej strony chińska nówka vs używka, a z drugiej używka ma jedną tarczę, większe koła, będzie wygodniejszy. Jakby gość puścił za ok. 1000 zł to bym na Twoim miejscu wziął tego Kingwaya.
Z tego co widze to 3 lata ma skuter bo rok produkcji 2008 data rejestracji 2010 a przebieg chyba nie najgorszy tylko 1200 . Własnie chodzi mi o to bo zapewne guliver większy od bassy i troche śmiesznie by to wyglądało ;)
Z tego co widze to 3 lata ma skuter bo rok produkcji 2008 data rejestracji 2010 a przebieg chyba nie najgorszy tylko 1200 . Własnie chodzi mi o to bo zapewne guliver większy od bassy i troche śmiesznie by to wyglądało ;)
Oczywiście możecie mi doradzić jaki skuter będzie odpowiedni dla mnie do 1600zł ;)
Bierz Kingwaya. Jest większy a przebieg 1200 to nic. Ja w Jeden sezon robie około 2500 KM. Jak masz 180cm to będziesz na bassie wyglądam dosyć idiotycznie i uderzał kolanami o kierownice.
Utrata wartości następuje bez względu na to czy stał czy jeździł. Oczywiście jakby te 5 lat jeździł to by zużycie było większe, ale nie w tym rzecz. Przebieg jest tak łatwo oszukać, że głowa mała, więc samą tą informacją się nie podniecaj.
Jak masz blisko to się przejedź i zobacz jak się na żywo prezentuje. Dokładnie go sprawdź od papierów począwszy. Zapytaj się kto jeździł tym skuterem (oddaje z dwoma kaskami), obejrzyj opony, powinny być prawie jak nówki, sprawdź jak odpala, jeździ i hamuje. Najlepiej to pojedź z kimś kto się zna ;).
Jeśli jest tak jak opisuje to właściciel, to za 1200-1300 zł na upartego można zapłacić.
Co do innych to porównuj wielkość skuterów, ten Guliwer to minimum jakie powinno Cię interesować. Tak, żeby nie haczyć kolanami o kierownice przy skręcie.
Przebieg wygląda na realny. Pierwsze zero jest równiutkie co wskazuje, że nie był kręcony, ale i tak bym więcej za tego chinola niż 800 zł nie dał. Chinol jak chinol - wszystkie mają te same silniki, taką samą elektrykę jedynie różnią się może innymi plastikami, hamulcami, i licznikami. Po za tym to jedno i to samo. Kup sobie jakiegoś z marketu typu toros f16 / router bassa. Lepiej na tym wyjdziesz bo ten kingway i tak będzie się sypał tak samo jak te z marketu. Podstawą bezawaryjności jest pierwszy montaż. Polecam przed jazdą gdy kupisz nowego z marketu (np. wtedy kiedy przywiozą ci go do domu) to go rozkręcić ze wszystkiego, i na nowo złożyć. Zajmie Ci to może 2 dni, ale będziesz miał jakąś tam pewność, że to dobrze zrobiłeś. W fabryce skutery montują na to aby tylko sprzedać. Nie patrzą czy dobrze to włożyli. Ważne, że zajęło im to mało czasu i można robić kolejne. Taką cenę mają skutery z niskiej półki. Mi tak mojego chińczyka złożyli, że teraz powoli odczuwam to. A, tu czujnik padł bo uszczelki nie było, a tu kabelek wyleciał. Dzisiaj żarówka padła bo styki były luźne i latały. Tak czy siak polecam te skutery. Mają w miarę dobre silniki. Podstawą to olej i chłodzenie i będzie działać.
Cofanie, cofaniem mógł mieć padnięty licznik, bądź odłączoną linkę. Dlatego liczy się stan maszyny, nie licznika. Moim zdaniem nie ma co kupować marketowego skutera i się na nim męczyć.
Cofanie, cofaniem mógł mieć padnięty licznik, bądź odłączoną linkę. Dlatego liczy się stan maszyny, nie licznika. Moim zdaniem nie ma co kupować marketowego skutera i się na nim męczyć.
Za takie pieniądze jakie on chce kupić to raczej nie znajdzie skutera nie chinola, chyba, że używanego, ale wtedy to i tak loteria
Jak dla mnie ten Skuter_Kingway_Guliver na zdjęciach jest w bardzo dobrym stanie, ciekawe jak w realu? a z tym to już różnie bywa, można się rozczarować