Czesc. mam problem z moim "pegasus sky 50 2t" ostatnio czyscilem przewody paliwowe od gaznika do baku i wyjałem przewod od gaznika ktorym idzie paliwo . (mieszam paliwo z olejem przed w laniem do baku bo nie mam osobnego zbiorniczka). Gdy jade nim ogolo 40 km/h daje mu gaz dojezdzam do okolo 60 i nagle traci mi moc obroty i tak jak by sie dlawi . powiedzcie mi co to moze byc lub co mam zrobic . mogl sie zapowietrzyc gaznik albo cos w tym stylu?
Pewnie jak zdejmowałeś przewody to jakiś syf wpadł i masz lekko przybrudzony gazior, zdejnij, wyczyść, wyreguluj.
zabardzo sie na tym nie znam . duzo roboty ?
Może uszkodziłeś wężyk od podciśnienia..
jak powinien wyglądać ten wężyk (nie uszkodzony) ? czasami jak go odłączam to widze ze jest mokry i smierdzi benzyną co mam zrobić ?>
wpisz sobie w google czyszczenie gaźnika skuter a potem regulacja gaźnika skuter to powinno pomóc