Cześć! Planuję zakupić motorower do jazdy po mieście, ma on służyć mi maksymalnie przez rok - nie zależy mi więc zbytnio na jego trwałości, byle przejeździł 365 dni. Mam 190 cm wzrostu i ważę 105 kg (więc w sumie to nie wiem czy trochę nie za dużo jak na skuter ;-) ).
Oglądałem ogłoszenia i bardzo spodobały mi się dwa modele - Barton Ranger Classic (tylko jego cena, 2250 zł mnie trochę martwi - obawiam się, że może to być jakaś tandeta) oraz Barton TZR 50N (za 3000 zł).
Co sądzicie o tych modelach? Są w ogóle warte uwagi? Nie ukrywam, że zależy mi, żeby wygląd nie był typowo skuterowy - Barton Ranger wyglądem do mnie przemawia najbardziej - jak klasyczne, stare motorowery! :-)
A może powinienem zainteresować się jakimiś innymi? Generalnie chciałbym się zamknąć w czterech tysiącach.
Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam!