Witam Was serdecznie
Mam na imię Szymon, w dniu wczorajszym z wielkim smutkiem sprzedałem swój motocykl - Kawasaki ZR7.
Motocykl mi bardzo odpowiadał choć ostatnio zaczynałem odczuwać niezbyt dużą moc. Głównym powodem sprzedaży jest chęć posiadania czegoś z owiewkami - ochrona przed wiatrem, mgłą czy deszczem.
Motocykla używam głównie do dojazdów do pracy - 22-25km w jedną stronę (do pracy po obwodnicy, z pracy przez miasto), czasami po pracy jakaś przejażdżka do 80-100 km, gdy czas pozwoli na weekendzie małe wycieczki około 200-250km. Sporadycznie wakacyjne całodniowe wypady. Nie zjeżdżam z asfaltu - nie pociąga mnie teren.
Byłem prawie przekonany do zakupu Hondy VFR 800 fi lecz pojawił się “głos serca” w postaci Aprili Falco. Znowu znajomi mocno namawiają mnie na zakup BMW K1200RS.
Z motocyklami nie mam wielkiej praktyki - kilka lat na skuterze, trochę przejażdżek na CBR F4 i, kurs na Gladiusie, na ZR7 około 7000km. Mam już swoje lata, trójkę dzieci itd. itp. Chodzi mi o w miarę wygodne podróżowanie, koszty utrzymania mieszczące się w “średniej” i spalanie w granicach 7L.
Ze względu na dużą ilość wydatków zaplanowanych budżet przeznaczony to maksymalnie 8000 zł.
Mam 177cm wzrostu, ważę około 85kg.
Jakie jest Wasze zdanie na temat powyższych propozycji? Niestety nie miałem możliwości przymierzenia się do żadnego z nich. Nie chciał bym zmieniać motocykla przynajmniej przez najbliższe 3-4 lata.
Będę wdzięczny za Wasze porady.
Pozdrawiam
Szymon